Dariusz Piontkowski w programie "Polska na dzień dobry" skomentował reakcje innych członków Unii Europejskiej na negacje Polski:

- Nam Polakom zarzuca się że łamiemy prawo.

- Polska i Węgry uznały, że trzeba się odwołać i stąd to weto, które będzie kontynuowane.

Lecz głównym tematem rozmowy były zmiany w szkolnictwie:

- Prace nad ograniczeniem treści trwają od dawna. Szkoły od kilku tygodni funkcjonują zdalnie, dlatego pojawiły się sugestie żeby ograniczyć niektóre treści - powiedział wiceminister. 

- Za kilka tygodni powinny być znane zmiany, żeby uczniowie wiedzieli z czego mają się uczyć, a nauczyciele jak i z czego mają nauczać. Mamy nadzieję, że zmniejszy to stres - kontynuował.

- Zauważyliśmy, że trochę roczników ma lukę odnośnie wiedzy historycznej, pani Zalewska kilka lat temu wprowadziła zmiany, ale jeśli chodzi o nową modernizacje to będą korekty a nie zmiany. Chodzi o korelację - jak omawiany jest Pan Tadeusz na języku polskim to na historii będzie XVIII i XIX w. Losy bohaterów mają być kompatybilne z innymi przedmiotami - powiedział Piontkowski. 

- Chcemy aby był nacisk na samodzielne myślenie, żeby uczeń nie wkuwał, ale rozumiał. Od kilku lat prowadzimy materiały online, co ułatwia zapoznanie się z materiałem - stwierdził.

- Chcielibyśmy, aby nauczyciele zarówno stacjonarnie, jak i zdalnie prowadzili zajęcia efektywnie - skończył Dariusz Piontkowski.

#PolskaNaDzieńDobry | @D_Piontkowski: Weto było czymś oczywistym. Nie możemy zgodzić się by Unia ingerowała w państwa członkowie. #włączprawdę z #TVRepublika pic.twitter.com/4rQJiUlS4k

— Telewizja Republika ???????? (@RepublikaTV) November 17, 2020

#PolskaNaDzieńDobry | @D_Piontkowski: Pojawiły się sugestie żeby ograniczyć niektóre treści z podstaw programowych na egzaminach, nad tym teraz pracujemy. #włączprawdę z #TVRepublika

— Telewizja Republika ???????? (@RepublikaTV) November 17, 2020