"Minęło około 24 godzin od tego zaskakującego wydarzenia, w którym miał zginąć Prigożyn. Największy interes w tym, żeby zlikwidować Prigożyna, miał Putin. Bunt wagnerowców był uderzeniem w autorytet Putina. Putin poczekał, aż Prigożyn uwierzy w gwarancje bezpieczeństwa i wtedy zostanie ukarany." - mówi politolog Maciej Pieczyński. Cała rozmowa w oknie powyżej. Polecamy !
#WolneGłosyZagranica | @mkpieczynski:
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) August 24, 2023
Oznacza to koniec grupy Wagnera, jaką znaliśmy, była to rzekomo firma prywatna, ale w rzeczywistości narzędziem Kremla.#włączprawdę #TVRepublika
#WolneGłosyZagranica | @mkpieczynski: Prigożyn przecenił swoją rolę i zdawało mu się, że może ugrać trochę więcej. Kogoś takiego Putin nie potrzebuje.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) August 24, 2023