– PiS-owi udało się przykryć to nasze referendum – komentuje głosowanie rzecznik sztabu wyborczego PO, posłanka Joanna Mucha. – Dla mnie to porażka w dużej mierze Pawła Kukiza i porażka jego haseł, z którymi szedł w kampanii prezydenckiej – mówił dzisiaj rano rzecznik rządu Cezary Tomczyk. Dzień po przeprowadzeniu referendum, politycy Platformy Obywatelskiej tłumaczą niską frekwencję oraz wskazują winnych.
– Wynik jest niski. Dla mnie to porażka w dużej mierze Pawła Kukiza i porażka jego haseł, z którymi szedł w kampanii prezydenckiej, później w kampanii referendalnej. Bronisław Komorowski nie zadał swoich pytań, zadał pytania Pawła Kukiza – komentował dzisiaj referendum rzecznik rządu Ewy Kopacz Cezary Tomczyk.
Polityk w rozmowie z dziennikarzem Radia Plus tłumaczył też, że taki poziom frekwencji (z danych cząstkowych PKW wynika, że jest to poniżej 10 proc. uprawnionych do głosowania - red.) to "nauczka dla polityków". – Referendum powinno być czymś więcej, niż bieżącą polityką – mówił Tomczyk.
PiS „przykryło” referendum, Kukiz się "nie angażował"
Posłanka PO Joanna Mucha w dzisiejszym poranku radia TOK FM wskazywała dwóch winnych. Na pierwszy ogień poszło Prawo i Sprawiedliwość, które zdaniem rzecznik sztabu wyborczego Platformy Obywatelskiej "przykryło" referendum zorganizowane przez byłego prezydenta.
Drugim winnym jest zdaniem Joanny Muchy Paweł Kukiz, który zdaniem posłanki "jakoś mocno nie włączył się" w promowanie referendum. – Bronisław Komorowski ogłaszając to referendum zaproponował pytania swojego przeciwnika politycznego, czyli Pawła Kukiza – dodała Mucha.
Jak tłumaczyła, Platforma Obywatelska nigdy nie uchylała się przed zajęciem stanowiska w sprawach poruszonych w referendum, ale były to jednak "wątki" podkreślone głównie w programie wyborczym Kukiza. – Młodzi ludzie byli zainteresowani dopóki pytania niósł Paweł Kukiz – dodała posłanka, tłumacząc rekordowo niską frekwencję.
Pełne wyniki wczorajszego głosowania oraz frekwencja, która w przypadku referendum decyduje o jego ważności, podane zostaną przez Państwową Komisję Wyborczą o godzinie 18.
Czytaj więcej: Miller: Najbardziej skompromitowany w tej sprawie jest Komorowski i Platforma Kukiza: Referendum zostało wykorzystane do gry polityczne między PO i PiS-em. Zostałem w to wmanewrowany