– Przyszedł czas na to, aby Jarosław Kaczyński oficjalnie zadeklarował, że nie jest jego celem to, aby Polska opuściła Unię Europejską. Jarosław Kaczyński powinien zadeklarować to jednoznacznie - bez żadnych przecinków i tłumaczenia - że są takie sytuacje, w których jest to możliwe – apelował podczas konferencji prasowej lider .Nowoczesnej Ryszard Petru.
Na briefingu dla dziennikarzy Petru komentował po raz kolejny wczorajszą debatą poświęconą sytuacji w Polsce, która odbyła się na forum Parlamentu Europejskiego.
Przewodniczący .Nowoczesnej Dlatego Petru zwrócił się z apelem do prezesa PiS, aby jednoznacznie zadeklarował, że jego celem nie jest wyprowadzenie Polski z Unii Europejskiej.
W ocenie polityka, działania polskiego rządu są o wiele bardziej niezrozumiałe niż działania Viktora Orbana na Węgrzech.
– On wprowadzał wszystkie te zmiany przez dwa lata, miał 2/3 większości. Najpierw zmienił konstytucję, potem ograniczył siłę rażenia Trybunału Konstytucyjnego, a potem dopiero przejął media publiczne – przekonywał Petru. – Co więcej, Viktor Orban jest szefem partii i jednocześnie premierem. Przyjeżdża do Brukseli, mówi po angielsku, spotyka się z politykami i tłumaczy, o co mu chodzi – dodawał.
Petru stwierdził także, że w Europie wszyscy już wiedzą, że reprezentować Polskę przyjechali "przedstawiciele Jarosława Kaczyńskiego, czyli pan prezydent Duda i pani premier Szydło, ale decydent siedzi tutaj i się stąd nie rusza". – Nie chce nawet światu powiedzieć, jakie ma dalsze plany – dodał.
CZYTAJ TAKŻE:
Prof. Legutko pyta, skąd KE czerpie informacje o Polsce. "Jesteście z faktami na bakier"
Europa Narodów i Wolności z mocnym poparciem dla PiS: Unia ucieka od rzeczywistych problemów
