Patryk Jaki poinformował na Twitterze, że pozwał Facebooka. Polityk zarzuca, że portal nie reagował na fotomontaże z jego wizerunkiem. Konkretnie wytknął wpis ze zdjęciem, na którym dodano psa oraz podpis "Ja i mój rablador".
Patryk Jaki, były wiceminister sprawiedliwości a obecny eurodeputowany, napisał na Twitterze, że pozwał Facebooka. Polityk Prawa i Sprawiedliwości zarzuca portalowi, że nie reagował na to, iż istnieją podszywające się pod niego fałszywe, prześmiewcze konta.
To właśnie tam publikowane były fotomontaże zdjęć Patryka Jakiego i złośliwe komentarze. Do jednego ze zdjęć doklejono psa i umieszczono obok komentarz: "Ja i mój rablador" - celowo zawierający literówkę.
"Regularnie podawano zmontowane 'moje' wpisy z błędami(aby pokazać jaki głupi).Do dziś pod każdym moim wpisem wypomina się mi "rabladora" - ktoś dokleił mi do prywatnego zdjęcia psa i fałszywy podpis" - napisał Patryk Jaki uzasadniając swoją decyzję o pozwaniu Facebooka.
Europoseł twierdzi, że fałszywe konta, które go ośmieszały, były płatnie promowane. Polityk dodał też, że gdy był ministrem, to nie było go stać na prywatne pozwy wobec ośmieszających go internautów.
Pozwałem Facebooka.Przez lata w sieci trwała zorganizowana akcja zniesławiania mnie. Regularnie podawano zmontowane „moje”wpisy z błędami(aby pokazać jaki głupi).Do dziś pod każdym moim wpisem wypomina się mi „rabladora”-ktoś dokleił mi do prywatnego zdjęcia psa i fałszywy podpis pic.twitter.com/f0ca4F2mdN
— Patryk Jaki - MEP (@PatrykJaki) November 29, 2019
Na FB do anonimowych kont pakowano pieniądze na reklamę i roznosiło się po sieci. FB było to zgłaszane i nic nie robił. Jak byłem ministrem nie było mnie stać na tyle kosztownych procesów. Jednak teraz nie odpuszczę nikomu.
— Patryk Jaki - MEP (@PatrykJaki) November 29, 2019