Przejdź do treści

Partia Gowina chce by rodzice mogli głosować za dzieci do 13. roku życia

Źródło: Youtube

Ugrupowanie Jarosława Gowina postuluje, aby rodzice mogli głosować za dzieci do ukończenia przez nie 13. roku życia; później następowałaby stopniowa "emancypacja wyborcza" dziecka: 14-latek dysponowałby 20 proc. swojego głosu, 15-latek – 40 proc., 16-latek – 60 proc., a 17-latek – 80 proc.

Jarosław Gowin poinformował, że jego ugrupowanie opowiada się za zmianą prawa wyborczego, która umożliwi rodzicom głosowanie w imieniu niepełnoletnich dzieci. W poniedziałek politycy "Polska Razem" mówili o szczegółach rozwiązania.

Demograf, prof. Krystyna Iglicka-Okólska podkreśliła, że dyskusje nad tzw. głosowaniem rodzinnym prowadzone były w wielu krajach na świecie, m.in. w Niemczech oraz na Węgrzech. Jak mówiła, na świecie rozważa się koncepcję "emancypacji wyborczej" dorastających dzieci, która polega na tym, że rodzice głosują za dziecko do ukończenia przez nie 13. roku życia, ale 14-latek dysponuje 20 procentami swojego głosu, a reszta dzielona byłaby po równo między rodziców. 15-latek dysponowałby – 40 proc. swojego głosu, 16-latek – 60 proc., 17 – 80 proc. a 18-latek (tak jak obecnie) uzyskiwałby pełnię praw wyborczych.

– Rodzina z dwojgiem dzieci (do 13. roku) życia ma 4 głosy, każdy rodzic ma pół głosu na dziecko – mówiła Iglicka-Okólska.

– Chcielibyśmy, aby Polska była jednym z pierwszych krajów, który wprowadzi głosowanie rodzinne. To jest sposób na to, aby politycy przestali lekceważyć głos przyszłego pokolenia – zaznaczył Gowin na poniedziałkowej konferencji prasowej.

Odnosząc się do piątkowego głosowania nad zmianami w Otwartych Funduszach Emerytalnych, Gowin zarzucił premierowi Donaldowi Tuskowi i koalicji rządzącej, że "zagrabiła znaczną część oszczędności emerytalnych Polaków", głównie 30- i 40-latków. "Myślicie państwo, że Donald Tusk zdecydowałby się na taką grabież, gdyby wiedział, że ci ludzie dysponują nie tylko własnym głosem, ale także głosem swoich dzieci?" – pytał.

Przyznając, że pomysł jest rewolucyjny, Gowin odwołał się do przyznania przez Polskę 95 lat temu praw wyborczych kobietom. – Tamten pomysł też uważano za rewolucyjny – mówił. Zaznaczył, że zdaje sobie sprawę, iż wprowadzenie nowej formuły głosowania wymaga zmiany konstytucji. – Ale konstytucja to nie pismo święte. Warto rozpocząć debatę publiczną nad głosowaniem rodzinnym – dodał.

Wśród innych propozycji "Polska Razem", dotyczących polityki rodzinnej, znajdują się m.in. roczne urlopy macierzyńskie dla matek niezależnie od tego, czy pracują na etatach, na tzw. umowach śmieciowych, czy też studiują. Ugrupowanie Gowina proponuje też wprowadzenie bonów na każde dziecko, a także odpisów podatkowych uzależnionych od wielkości rodziny.

Gowin poinformował w poniedziałek, że złożony został wniosek o rejestrację partii politycznej "Polska Razem", którą tworzą również PJN i Republikanie. Program nowego ugrupowania opierać ma się na trzech filarach: gospodarce, rodzinie i na przywróceniu Polakom kontroli nad własnym państwem.

pap

Wiadomości

Nawrocki mówi w sprawach aborcji i związków partnerskich

Bochenek: przez lata PKW działała dobrze, aż tu nagle rządzącym się nie podoba

Były prezydent Korei Południowej podejmował decyzje pod wpływem?

Sunset Fire szaleje na wzgórzach Hollywood. Panika na ulicach

Ulewne deszcze po suszy. 14 ofiar powodzi. Będzie więcej

Tusk i europejskie elity. Jak premier z kanclerzem

Niż uderzył od strony Atlantyku. Kierowcy uwięzieni w autach

Sześć pożarów trawi Los Angeles! Nikt tego nie kontroluje

Marciniak: „Domański musi wykonać postanowienie PKW w sprawie PiS”

Premier Fico przeszedł na ciemną stronę mocy. Co mu obiecał Putin

10 osób i pies utknęło w pubie. Pogoda ma się pogorszyć

Miał wszystko! Stracił pieniądze, zęby, żonę i dziecko

Portugalczyk Joao Henriques trenerem Radomiaka

Wyrzucili z rozgrywek ośmiokrotnego mistrza Chin

Arcybiskup Nowego Jorku o Donaldzie Trumpie: "poważnie traktuje wiarę"

Najnowsze

Nawrocki mówi w sprawach aborcji i związków partnerskich

Ulewne deszcze po suszy. 14 ofiar powodzi. Będzie więcej

Tusk i europejskie elity. Jak premier z kanclerzem

Niż uderzył od strony Atlantyku. Kierowcy uwięzieni w autach

Sześć pożarów trawi Los Angeles! Nikt tego nie kontroluje

Bochenek: przez lata PKW działała dobrze, aż tu nagle rządzącym się nie podoba

Były prezydent Korei Południowej podejmował decyzje pod wpływem?

Sunset Fire szaleje na wzgórzach Hollywood. Panika na ulicach