Jonna Senyszyn z Lewicy nie jest ostatnią, która będzie kandydować do Senatu poza paktem senackim "zjednoczonej opozycji". Dołączyło do niej dwóch polityków PSL, którym jak widać nie jest w smak maszerowanie w drużynie wodza Tuska. A to dopiero początek.
Marek Sawicki w rozmowie z PAP powiedział, że "prawdopodobnie dwóch członków Polskiego Stronnictwa Ludowego zechce wystawić własne komitety wyborcze wbrew paktowi senackiemu". "Dzisiaj im zabronić prawnie tego nie możemy" - dodał.
"Rozmawiamy, tłumaczymy, ale czasami jest to wręcz niemożliwe, bo ambicje osobiste przeważają nad interesem czy sprawami środowiska, w którym się jest" - zauważył.
Pytany o ewentualne konsekwencje wobec tych osób polityk PSL podkreślił, że partia ma rzecznika dyscypliny oraz sąd koleżeński. Jak zapowiedział, "w stosownym czasie te wszystkie procedury będą przeprowadzone".
Dopytywany o konkretne nazwiska zaznaczył, że nie chce ich promować, bo liczy na to, że ostatecznie nie zarejestrują swoich komitetów.
Rzecznik PSL Miłosz Motyka w rozmowie z PAP zaprzeczył, jakoby sytuacja dotyczyła dwóch osób. Poinformował, że chodzi o przypadek byłego posła i europosła, działacza PSL Arkadiusza Bratkowskiego, który w środę w rozmowie z Onetem potwierdził, że zamierza wbrew paktowi senackiemu kandydować do Senatu z okręgu zamojskiego (nr 19). "Przekonujemy go, aby tego nie robił" - mówił Motyka, dodając, że ma nadzieję na osiągnięcie porozumienia w tej sprawie.
Na pytanie o możliwe konsekwencje wobec Bratkowskiego Motyka stwierdził, że Bratkowski do tej pory nie zarejestrował ani nie zgłosił on swojego komitetu w Państwowej Komisji Wyborczej, jeśli jednak by do tego doszło, to partia wdroży "odpowiednie kroki statutowe". Dopytywany, czy w grę wchodzi także wyrzucenie z partii, powiedział że tak, jednak są to ostateczne kroki, o których "najpierw decyduje struktura wojewódzka".
Jeśli Bratkowski zarejestruje swój komitet, jego konkurentami o mandat w okręgu zamojskim będą m.in.: przedstawiciel paktu senackiego z ramienia Koalicji Obywatelskiej Marek Lipiec oraz nieogłoszony jeszcze kandydat z ramienia PiS.
Do 6 września komitety wyborcze mogą zgłaszać w Państwowej Komisji Wyborczej listy kandydatów na posłów oraz kandydatów na senatorów.
Wybory parlamentarne odbędą się 15 października; Polacy wybiorą na czteroletnią kadencję 460 posłów i 100 senatorów.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!
Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka
Mocny komentarz Obajtka ws. wyników Orlenu: to niszczenie naszego narodowego koncernu