Przejdź do treści

PKN Orlen uruchomił monitoring rurociągu z wykorzystaniem hybrydowego drona

Źródło: flickr

Z wykorzystaniem hybrydowego drona PKN Orlen uruchomił monitoring swego rurociągu paliwowego Wrocław - Ostrów Wielkopolski. Według spółki, zebrane w ten sposób dane analizowane są automatycznie, co znacząco usprawnia identyfikację potencjalnych prób ingerencji w infrastrukturę.

Jak podał PKN Orlen projekt realizowany jest tam w ramach programu akceleracyjnego Space3ac Scale Up II - testy drona na potrzeby monitoringu bezpieczeństwa rurociągu Wrocław - Ostrów Wielkopolski rozpoczęły się w kwietniu.

We wtorek w miejscowości Góry pod Płockiem, gdzie biegnie początkowy odcinek magistrali paliwowej PKN Orlen w kierunku Ostrowa Wielkopolskiego, koncern zaprezentował możliwości drona, który zbudowała spółka technologiczna BZB UAS z Wrocławia - bezzałogowy statek hybrydowy, połączenie wirnikowca z płatowcem, wykonał trwający ok. 20 minut oblot nad trasą rurociągu z prędkością do 70 km/h, osiągając przy tym wysokość do 150 metrów i lokalizując wszelkie niepożądane zmiany na monitorowanym terenie, jak np. wzruszenie gleby czy porzucone kanistry.

Zdaniem dyrektor biura innowacji PKN Orlen Patrycji Panasiuk, inteligentne systemy, wykonujące jednocześnie pracę automatycznie, cyklicznie i z coraz większą dokładnością, stanowią alternatywę dla tradycyjnych metod przeprowadzania inspekcji infrastruktury. Według niej, "wyniki pilotażowego wdrożenia bezzałogowego statku powietrznego są obiecujące".

"PKN Orlen jest otwarty na implementowanie kolejnych innowacyjnych rozwiązań w różnych obszarach biznesowych, dlatego postawiliśmy na współpracę z młodą polską technologiczną spółką. W ten sposób wspieramy również rozwój ekosystemu startupów w Polsce" - podkreśliła Panasiuk, cytowana w komunikacie płockiego koncernu.

PKN Orlen podał, że podczas pilotażu projektu z wykorzystaniem drona, wykonano serię misji lotniczych o łącznej długości ok. 180 km. Ich celem było przede wszystkim zgromadzenie danych fotogrametrycznych, czyli zdjęć o wysokiej rozdzielczości, które następnie umożliwiły stworzenie mapy obszaru przebiegu rurociągu. "Zebrany materiał został wykorzystany do zasilenia programu bazującego na sztucznej inteligencji, który w sposób zautomatyzowany przeprowadza analizę materiału zdjęciowego pozyskanego podczas misji drona. Dzięki temu możliwe jest lokalizowanie potencjalnych zagrożeń dla infrastruktury przesyłowej należącej do PKN Orlen" - wyjaśnił płocki koncern.

Jak zaznaczył PKN Orlen, w ramach prac nad systemem służącym do wykrywania nielegalnych prób ingerencji wykorzystano algorytmy, które pozwalają zidentyfikować różnice tła oraz elementów o ostrych krawędziach. W ten sposób ustala się, czy źródłem ingerencji jest człowiek, czy siły natury.

W trakcie wtorkowego pokazu Kacper Budnik z BZB UAS wyjaśnił, że hybrydowy dron tej firmy podczas przelotu trasą, która została wcześniej zaprogramowana wykonuje zdjęcia z wysoką rozdzielczością, do których przypisana jest geolokalizacja - pozyskane w ten sposób dane fotogrametryczne analizuje następnie specjalny program komputerowy w celu znalezienie prób ingerencji w infrastrukturę. "Zaletą drona jest to, że jest cichy, nie słychać pracy jego napędu w trakcie przelotu. Nasz dron zapewnia to, czego klient potrzebuje, czyli informacji. A ona jest najcenniejsza" - dodał Budnik.

Jacek Kotulski z biura kontroli i bezpieczeństwa PKN Orlen ocenił, że materiał zebrany przez hybrydowego drona w trakcie odbytych jak dotąd ok. 180 km oblotów jest ciekawy i obecnie trwa jego analiza. "Zebrane dane będą weryfikowane, na ile to, co zauważył dron i sztuczna inteligencja pokrywa się z rzeczywistością" - powiedział. Wyjaśnił, że prowadzony w ten sposób monitoring może być przydatny przy potwierdzaniu na miejscu odnotowanych w systemie tłoczeń rurociągu prób włamania się do niej, a także przy sprawdzaniu stanu trasy magistrali, jak np. wegetacja roślin.

PKN Orlen podkreślił, że celem programu akceleracyjnego Spcae3ac Scale Up II "jest zbudowanie relacji biznesowych pomiędzy średnimi i dużymi przedsiębiorstwami, a innowacyjnymi startupami". Zwrócił przy tym uwagę, że współpraca z młodymi firmami umożliwia tam "systematyczne rozbudowywanie kompetencji technologicznych w modelu otwartych innowacji".

Jednocześnie PKN Orlen przypomniał, że w 2019 r. wykonał testy autonomicznego garażu i drona, służącego do monitoringu bezpieczeństwa zakładu produkcyjnego spółki w Płocku, największego w Polsce kompleksu rafineryjno-petrochemicznego. "Technologia ta okazał się na tyle skuteczna, że w kwietniu bieżącego roku rozpoczęły się testy bezzałogowego statku powietrznego opracowanego przez polską spółkę technologiczną BZB UAS, dla potrzeb monitoringu bezpieczeństwa rurociągu Wrocław - Ostrów Wielkopolski" - podkreślił płocki koncern.

 

PAP

Wiadomości

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Najnowsze

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie