Niekonwencjonalne upamiętnianie ważnych dla naszej historii wydarzeń powoli staje się nową tradycją. W ostatnich dniach okazją do realizacji kolejnych pomysłowych działań była 76. Rocznica Wybuchu Powstania Warszawskiego oraz 100. Rocznica Bitwy Warszawskiej
Kotwica w hołdzie Powstańcom Warszawskim
W ramach obchodów 76. Rocznicy Wybuchu Powstania Warszawskiego. 1 sierpnia o godz. 17 piloci ORLEN Grupy Akrobacyjnej Żelazny uformowali nad Warszawą kotwicę – symbol Polski Walczącej. Znak mogli podziwiać wszyscy spacerujący nad Wisłą warszawiacy, był widoczny z Powiśla, Traktu Królewskiego, Starego Miasta i Pragi. W pokazie wzięły udział dwa samoloty Zlin-50 i jeden Extra 330.
Niezwykły wyścig pamięci Bohaterom Bitwy Warszawskiej
Dokładnie 100 lat temu, 15 sierpnia 1920 roku, na przedpolach Warszawy, w wyniku ofensywy polskich wojsk pod wodzą marszałka Józefa Piłsudskiego odparta została szarża bolszewicka. Tym samym został zahamowany marsz Armii Czerwonej na zachód Europy. Starcie to nazywamy dzisiaj Bitwą Warszawską lub Cudem nad Wisłą,
Tak ważna w naszych dziejach rocznica została uczczona na terenie całego kraju w różnorodny sposób. Wśród organizatorów rocznicowych przedsięwzięć nie mogło zabraknąć PKN ORLEN, który zorganizował unikalny wyścig zawodników ORLEN Team reprezentujących dwa odmienne światy motorsportu: Formułę 1 i F1H2O. W efekcie ze starcia Roberta Kubicy i Bartłomieja Marszałka powstał krótki film, który prezentowany będzie nie tylko w kraju, ale i za granicą. Produkcja ma inspirować odbiorców do zgłębienia historii bitwy zwanej Cudem nad Wisłą. Wszak Bitwa Warszawska wpłynęła nie tylko na historię Polski, ale i całej Europy. Organizując wyścig dwóch wspaniałych zawodników reprezentujących Polskę na międzynarodowych arenach, koncern chciał uświetnić tę wyjątkową rocznicę i dotrzeć także do młodszych pokoleń z przesłaniem tych, którzy w 1920 r. walczyli o Polskę.
Wyścig, który miał miejsce w sercu Warszawy w niedzielę 9 sierpnia nie został wcześniej zapowiedziany, a cały projekt utrzymywany był w ścisłej tajemnicy. Z wydarzenia powstała jednak bogata relacja filmowa i zdjęciowa. Robert Kubica i Bartłomiej Marszałek ruszyli z jednej linii, wyznaczonej na wysokości Mostu Śląsko-Dąbrowskiego, aby na wysokości Mostu Poniatowskiego zawrócić i ponownie ruszyć do mety zlokalizowanej w tym samym miejscu co start. Rywalizacji na ziemi i na wodzie, w powietrzu towarzyszyli piloci z ORLEN Grupy Akrobacyjnej ŻELAZNY oraz Boeing 737 „Józef Piłsudski”, który na niskim pułapie przeleciał nad miejscem wyścigu.
Ze względów bezpieczeństwa i z powodu ograniczeń związanych z pandemią projekt został zrealizowany bez udziału publiczności. Jego celem było stworzenie unikalnego obrazu z wykorzystaniem nowoczesnych technik sztuki audiowizualnej. Autorem muzyki do klipu został Jimek (Radzimir Dębski), który jako kompozytor ma na koncie wspólne projekty z Narodową Orkiestrą Symfoniczną Polskiego Radia oraz Filharmonią Szczecińską. Jest także miłośnikiem sportów motorowych. W realizację wydarzenia zaangażowanych było 91 osób ekipy telewizyjnej. Wykorzystano 33 kamery stacjonarne, 10 mobilnych oraz 62 kamery specjalne (tzw. on-boardy). Wyścig z powietrza rejestrowały dodatkowo 3 drony oraz 2 śmigłowce. Finalny efekt pracy całego zespołu zaangażowanego w realizację tego niecodziennego projektu można obejrzeć na stronie ORLEN Team
Wspaniale, że ta rywalizacja mogła się odbyć w Warszawie
– Nie po raz pierwszy bolid „lądowej” Formuły 1 ściga się z bolidem F1H2O, ale po raz pierwszy są one w biało-czerwonym malowaniu, a sponsorem obydwu dyscyplin jest polska firma – mówił Bartłomiej Marszałek, zawodnik ORLEN Team, kierowca bolidu motorowodnej Formuły 1. –Również po raz pierwszy za ich sterami zasiada dwóch Polaków. To wspaniale, że ta rywalizacja mogła się odbyć w Warszawie, na Wiśle, królowej polskich rzek. Jestem dumny, że w ten sposób możemy przypomnieć światu o wydarzeniach sprzed stu lat – dodał Marszałek. – Do zespołu ORLEN Team dołączyłem na początku roku, ale wciąż nie miałem okazji, by wystartować w nowych barwach. Bardzo się cieszę, że w końcu pojawiła się wspaniała okazja. Nie spodziewałem się debiutu w tak wyjątkowych okolicznościach! Drugi uczestnik wyścigu, Robert Kubica, podkreślał, że Polska ma burzliwą historię oraz swoich bohaterów, których czci. – Bardzo się cieszę, że mogłem poprowadzić bolid Formuły 1 ulicami Warszawy i przyłączyć się do inicjatywy uczczenia 100. rocznicy bitwy, która się tu rozegrała.
Obydwaj kierowcy wystąpili w kaskach, których projekty zostały wykonane przez znanych polskich artystów i nawiązywały do rocznicy. Projekt grafiki na kask dla Bartłomieja Marszałka przygotował Amadeusz Mierzwa, śląski grafik specjalizujący się w awangardowych przedsięwzięciach. Autorem wzoru malowania na kask dla Roberta Kubicy oraz identyfikacji wizualnej wydarzenia jest wykładowca Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, Patryk Hardziej.
Organizując wyścig zawodników reprezentujących Polskę na międzynarodowych arenach, koncern chciał uświetnić tę wyjątkową rocznicę.
Wyścig w sercu Warszawy nie został wcześniej zapowiedziany, a cały projekt utrzymywany był w ścisłej tajemnicy.
Grupa Akrobacyjna Żelazny dołączyła do ORLEN Team w 2020 r.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!