Państwowa Komisja Wyborcza wręczyła w piątek w Sejmie zaświadczenia o wyborze nowym posłom do Parlamentu Europejskiego. Niestety... Nie wszyscy potrafili zachować się odpowiednio do pełnionych funkcji. Bartosz Arłukowicz, Róża Thun oraz Danuta Hübner zlekceważyli premiera i nie podali mu ręki.
Wiesław Kozielewicz (p.o. przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej) zwrócił się do zebranych na sali nowo wybranych eurodeputowanych. – Zostaliście wybrani posłami do Parlamentu Europejskiego na kadencję 2019-2024, będziecie w nim reprezentować naród polski. Idziecie do Brukseli i Strasburga, by reprezentować naszą ojczyznę w Europie ojczyzn – podkreślał.
W Sali Kolumnowej nie pojawiło się jednak kilkoro nowych europosłów, m. in.: Marek Belka (Koalicja Europejska), Robert Biedroń (Wiosna), Włodzimierz Cimoszewicz (Koalicja Europejska) czyy Radosław Sikorski (Koalicja Europejska).
Zobacz także: Odlot! Thun: straszenie ludzi szariatem jest czymś tak okropnym. (...) To można sobie zorganizować...
Po odbiorze zaświadczenia nowi europosłowie podchodzili do premiera Mateusza Morawieckiego, by uścisnąć dłoń szefa rządu. Na Twitterze pojawiło się nagranie, na którym widać jak Bartosz Arłukowicz, Róża Thun oraz Danuta Hübner pomijają tę część
Poniżej można zauważyć zachowanie nowych europosłów:
można się zachować normalnie albo tak jak Pan Poseł @Arlukowicz pic.twitter.com/U3UhOnkttt
— grzegorz dabrowski (@gd7171) 31 maja 2019
Róża #Thun (PO) również nie podeszła do przedstawicieli władz, aby podać rękę. pic.twitter.com/vAOFNptfsX
— WaldemarKowal (@waldemarkowal) 31 maja 2019