Przejdź do treści

Oto Cheerleaderki Władimira Putina, które oskarżają m.in. Kaczyńskiego. POZNAJ JE!

Źródło:

Guy Verhofstadt, który oskarżył Jarosława Kaczyńskiego o korzystanie z rosyjskich funduszy, pobierał pieniądze od belgijskiej spółki robiącej interesy z Gazpromem. Co więcej, jako premier Belgii wspierał aktywność biznesową tego koncernu w swoim kraju. Zaś ALDE, kierowana przez Verhofstadta grupa w europarlamencie, w marcu 2018 r. apelowała o „normalizację” stosunków z Rosją - pisze Grzegorz Wierzchołowski w najnowszym numerze tygodnika "Gazeta Polska".

„W Europie jest piąta kolumna: cheerleaderki Putina, które chcą zniszczyć Europę i liberalną demokrację od wewnątrz. Le Pen, Wilders, Farage, Orbán, Kaczyński, Salvini korzystają z rosyjskich pieniędzy i danych wywiadowczych” – napisał na Twitterze Guy Verhofstadt, lider eurofrakcji Porozumienie Liberałów i Demokratów na rzecz Europy. Ten absurdalny, prymitywny atak na Jarosława Kaczyńskiego – polityka, który od lat przestrzega przed postkomunistyczną Rosją – nie pozostał bez odpowiedzi. „Panie Verhofstadt, spotkamy się w sądzie” – poinformowała Beata Mazurek, rzecznik prasowy PiS. Tak zdecydowana reakcja Prawa i Sprawiedliwości nie może dziwić. Jeżeli bowiem ktoś zasługuje na miano „cheerleaderki Putina”, to właśnie Verhofstadt i jego ideowi sojusznicy.

Verhofstadt na rosyjskim gazie


Kilka miesięcy temu portal Politico Europe ujawnił, że Guy Verhofstadt jest powiązany z aferą „Paradise Papers”, czyli upublicznionymi dokumentami z rajów podatkowych. Chodzi o belgijską firmę Exmar, w której władzach w latach 2010–2016 zasiadał belgijski polityk. Roczne sprawozdanie tego przedsiębiorstwa żeglugowego pokazuje, że Verhofstadt zarabiał tam 60 tys. euro rocznie. Według dokumentów opublikowanych w ramach akcji „Paradise Papers” Exmar ma spółkę-córkę Exmar Offshore, zarejestrowaną na... Bermudach. Została ona założona w 1997 r. i zajmuje się m.in. energetyką.


Ale pobieranie pieniędzy od podmiotu mającego spółkę-córkę w rajach podatkowych to tylko wierzchołek góry lodowej. Firma Exmar – i to w czasie, gdy Verhofstadt pobierał w niej wynagrodzenie – handlowała bez żadnych skrupułów z rosyjskim Gazpromem. Jak pisał portal blogpublika.com, cytując branżowy lloydslist.com: „Firma Exmar już w listopadzie 2013 r. zawarła z Gazpromem umowę na dostarczanie Gazpromowi 500 tys. ton rocznie skroplonego gazu ziemnego poprzez firmę Pacific Rubiales Energy Corp.”. Ryszard Czarnecki, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego, komentował ten fakt już w 2016 r.: „Ta sytuacja pokazuje, że Verhofstadt jest w kieszeni Putina i być może jest tak, że jego wściekłe ataki mają inny podtekst (…) Verhofstadt puszcza oko, że w Polsce jest putinizacja, a sam z Putinem »ciepło, ciepło, gorąco«”.


Opłacający Verhofstadta Exmar ma jednak także personalne związki z kremlowskim gigantem. Jak sprawdziła „GP”, w komitecie wykonawczym belgijskiej spółki zasiada Bert Lavent, który pracował na wysokim stanowisku w niemiecko-rosyjskiej firmie Wingas, założonej w latach 90. przez Gazprom i niemiecki Wintershall. Od grudnia 2013 roku 100 procent udziałów w spółce ma rosyjski koncern, a jej szefem jest Dmitrij Kotulskij, były pracownik rosyjskiego MSZ.


Verhofstadt wykonywał wobec Kremla przychylne gesty także jako premier Belgii. W marcu 2007 roku odwiedzał Moskwę, składając wizytę zarówno u Władimira Putina, jak i w siedzibie Gazpromu. Belgijska delegacja poprosiła wówczas wprost, by kraj ten stał się „węzłem” tranzytowym rosyjskiego gazu w Europie Zachodniej. Sam Verhofstadt mówił wówczas rosyjskiej agencji Interfax: „Nie miałbym nic przeciwko, gdyby Gazprom zdecydował się nabyć infrastrukturę od belgijskiej spółki Distrigaz zajmującej się dystrybucją gazu”. Belg deklarował też wtedy: „Inna duża spółka dystrybucyjna w Belgii, Fluxys, planuje zbudować wspólnymi siłami z Gazpromem wielkie podziemne składowisko rosyjskiego gazu w Poederlee, który byłby dystrybuowany do Belgii i sąsiednich krajów”.
Kilka miesięcy wcześniej ówczesny premier RP Jarosław Kaczyński rozmawiał w Kijowie z politykami ukraińskimi – m.in. z premierem Wiktorem Janukowyczem, Wiktorem Juszczenką i Julią Timoszenko – o bezpieczeństwie energetycznym Europy Środkowo-Wschodniej, a w szczególności o konieczności powstrzymania ekspansji Gazpromu...

CAŁOŚĆ CZYTAJ W NAJNOWSZYM NUMERZE "GAZETY POLSKIEJ"

Od jutra rana w kioskach nowy numer tygodnika "Gazeta Polska".
Oto co przygotowaliśmy ➡️ udostępnij poniższe wideo ⤵️⤵️ ✅https://t.co/ZvUGL4Jq7k - Tygodnik Niepodległego Polaka#GazetaPolska pic.twitter.com/Nk0xydN0OM

— Gazeta Polska (@GPtygodnik) 19 czerwca 2018
"Gazeta Polska"

Wiadomości

Amerykanie uderzyli we flotę cieni. Chiny drogo za to zapłacą

Oni ignorowali chorobę. Sztuczna inteligencja tworzy pierwszy lek

Księżyc na liście zagrożonych obiektów kultury! Żeby nie ukradli

Donald Trump i Melania Trump na pokładzie Air Force One

Rośnie przemoc wobec chrześcijan

Rząd zablokuje aprzedaż nieletnim e-papierosów bez nikotyny?

Republika Wieczór: strajk głodowy w Bogdance, czyli walka o kopalnię

Fogiel: Rafał Trzaskowski próbuje kopiować wszystkich

Poważny wypadek. Zderzyła się cysterna z ciągnikiem

Dzisiaj informacje Telewizja Republika 18.01.2025

Trzaskowski dostał pytanie o odpady i znów bredził o płonącej planecie

Nawrocki: Referendum ws. Zielonego Ładu to obowiązek. „To zagrożenie dla przyszłości Polski”

Kwiecień: Policja od lat potrzebuje wsparcia finansowego

Mieszkańcy średnich miast to najbardziej zadłużona grupa Polaków

Żygadło: w relacjach z USA mamy kompletną bezradność i amatorskie działanie rządu

Najnowsze

Radio Republika teraz również w aplikacji. Pobierz i słuchaj bez przeszkód!

Donald Trump i Melania Trump na pokładzie Air Force One

Rośnie przemoc wobec chrześcijan

Rząd zablokuje aprzedaż nieletnim e-papierosów bez nikotyny?

republika wieczór

Republika Wieczór: strajk głodowy w Bogdance, czyli walka o kopalnię

Amerykanie uderzyli we flotę cieni. Chiny drogo za to zapłacą

Oni ignorowali chorobę. Sztuczna inteligencja tworzy pierwszy lek

Księżyc na liście zagrożonych obiektów kultury! Żeby nie ukradli