Jak informuje PAP, były wieloletni polityk Platformy Obywatelskiej Bogusław Sonik nie wystartuje z krakowskiej listy Trzeciej Drogi w wyborach do Sejmu, na co liczyli politycy tej koalicji PSL i Polski 2050.
Chciałem odzyskać wolność i swobodę myślenia i wypowiedzi – w związku z czym nie będę w tych wyborach brał udziału. Myślę, że każdemu politykowi, który sprawuje od jakiegoś czasu różne mandaty, przydaje się taka przerwa, żeby nie myśleć schematycznie, formułkami przekazów dnia - powiedział w środę PAP Bogusław Sonik.
Nieoficjalnie wskazywano, że polityk ten miał się znaleźć na czwartym miejscu krakowskiej listy Trzeciej Drogi.
- Obecność tak doświadczonego kandydata jak Bogusław Sonik byłaby mile widziana — ocenił Ireneusz Raś, były polityk PO, związany z PSL, który jako dwójka startuje z krakowskiej listy Trzeciej Drogi.
Bogusław Sonik to jeden z najbardziej znanych krakowskich polityków. Przez ok. 22 lata związany był z PO. Z przynależności w tej partii zrezygnował w maju bieżącego roku, a w lipcu z członkostwa w klubie KO. Powody decyzji tłumaczył skręcaniem PO w lewo. Sonik jest przeciwnikiem prawa kobiet do aborcji do 12 tygodnia ciąży, co postuluje przewodniczący partii Donald Tusk.
W latach PRL działał w NSZZ „Solidarność”, był w małopolskim zarządzie związku. W stanie wojennym był internowany od grudnia 1981 do października 1982. Po zwolnieniu współtworzył pisma drugiego obiegu, pracował w wydawnictwie Znak. W 1983 r. wyemigrował do Francji, gdzie współtworzył Radio Wolna Europa. Wrócił do Polski w 1996 r.
Sonik był europosłem w latach 2004-2014 i 2018-2019, posłem na Sejm w latach 2015-2018. W wyborach 2019 zdobył mandat startując z ósmego miejsca (ot taka złośliwość lewackiego kierownictwa PO) w Krakowie.