Europoseł PO Adam Szejnfeld opublikował na swoich profilach społecznościowych osobliwy wpis. "My, NARÓD, jak ten delikatny, czerwony mak, nie poddamy się imadłu kamiennej klatki!!! Wzejdziemy kwitnąc wolnością!!!" – napisał. "Panu Adamu zamarzyło się zostać laureatem złotych ust i brylantowego pióra :)" – ocenił dziennikarz Marcin Wikło.
To nie pierwszy specyficzny wpis Szejnfelda na portalach społecznościowych. W zeszłym roku europoseł PO podzielił się informacją, według której wybrała go biała gołębica. "Zwierzęta wyczuwają dobrych ludzi. Wybrała mnie biała gołębica, aby mieć potomstwo. Oto na moim balkonie powstanie nowe życie" – pisał wówczas.
Kilka dni temu Szejnfeld ponownie pokazał próbkę swojej twórczości. Tym razem czytelników uraczył wpisem, w którym przestrzegał przed...potworem w Polsce. "Potwór. W Polsce z mrocznej czeluści z wolna wyłania się potwór. Krwiożerczy wróg ludzi, demokracji, praworządności, prawa, sprawiedliwości, solidarności, pluralizmu, tolerancji, wielokulturowości, równości, wszelkiej mniejszości, a nawet zwykłej… międzyludzkiej życzliwości. Potwór!" – napisał.
Prawdopodobnie jego kolejny wpis również zapisze się w pamięci internautów.
My, NARÓD, jak ten delikatny, czerwony mak, nie poddamy się imadłu kamiennej klatki!!! Wzejdziemy kwitnąc wolnością! pic.twitter.com/xjIz9vOkXY
— Adam Szejnfeld (@szejnfeld) 27 kwietnia 2016
To sie nie dzieje :))) https://t.co/kODKX3N8Yz
— Krzysztof Skórzyński (@skorzynski) 28 kwietnia 2016
Panu Adamu zamarzyło się zostać laureatem złotych ust i brylantowego pióra :) #miszcz pic.twitter.com/jnQwVMkrVJ
— Marcin Wikło (@marcin_wiklo) 28 kwietnia 2016
Nie damy się zgnieść zimnej stali pisowskiego młota,
— Stanisław Janecki (@St_Janecki) 28 kwietnia 2016
Rozwiniemy kwietnik wolności, uciekniemy z błota. :-)
https://t.co/byZaV0KCkE