– Dużo obietnic, dużo pieniędzy do wydania. Tylko, że to wszystko niewiarygodne, bo budżet już został przyjęty – powiedziała wiceszefowa PiS Beata Szydło o exposé premier Kopacz. – Wszystko dla wszystkich. Fajnie, tylko skąd wziąć na to pieniądze – wtórował jej rzecznik SLD Dariusz Joński.
– To była próba stworzenia gładkiego wystąpienia, miłego dla każdego Polaka. Ale nic z tego nie wyniknie – oceniła Szydło dzisiejsze sejmowe wystąpienie nowej premier. Podobnie wypowiedział się Joński: „Wiedzieliśmy, że będzie festiwal nierealnych obietnic”.
Politycy zauważyli również, że z exposé Kopacz bije krytyka siedmiu rządów Donalda Tuska. – Kopacz otwarcie powiedziała, że Tusk nie zrobił przez ten czas nic – ocenił Joński. – Miałam wrażenie, że Kopacz stała się nagle najzagorzalszym wrogiem byłego premiera. Tylko to obraz niewiarygodny, bo Kopacz zawsze była wierną towarzyszką jego doli i niedoli – powiedziała z kolei Szydło.
– PR-owcy Kopacz trochę przegrzali – ocenili zgodnie politycy opozycji.
