Nie ma zgody na to, by w sposób tak patetyczny czcić również tych, którzy są definiowani jako Żołnierze Wyklęci i są bandytami, jak Romuald Rajs „Bury”. Bury dokonywał mordów na białoruskich obywatelach – powiedział Krzysztof Mieszkowski (Nowoczesna).
Mieszkowski powiedział co myśli na temat Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. – Jest to jedno z tych świąt, które w straszny sposób, zasadniczy, skrajny, dzieli polskie społeczeństwo. Pokazujecie zero-jedynkowy obraz naszej historii, obraz czarno-biały.
– Jest on dobry w komiksie, może popkulturze, ale na pewno nie w życiu ludzi i nie tych ludzi, którzy walczyli podczas II wojny światowej. Ci żołnierze walczyli również podczas II wojny światowej. Nie ma zgody na to, by w sposób tak patetyczny czcić również tych, którzy są definiowani jako Żołnierze Wyklęci i są bandytami, jak Romuald Rajs „Bury” – przekonywał Mieszkowski. – Bury dokonywał mordów na białoruskich obywatelach.
Dlaczego poseł Nowoczesnej tak zakłamuje historię?
Przypomnijmy! Dziś wypada Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Święto ma na celu oddanie hołdu żołnierzom antykomunistycznego podziemia, którzy walczyli o prawo do samostanowienia polskiego społeczeństwa, stawiając opór sowietyzacji.
.@K_Mieszkowski, @Nowoczesna: Nie mam zgody na to, żeby w sposób tak patetyczny czcić tych, którzy są definiowani jako #ŻołnierzeWyklęci i są bandytami, jak Rajs "Bury".#tvpinfo #wieszwięcej #Minęła8 @k_swiatek pic.twitter.com/PjWjL8Qg2G
— TOP TVP INFO (@TOPTVPINFO) 1 marca 2019