Trwają przygotowania techniczne do szczytu klimatycznego, który odbędzie się na Stadionie Narodowym w Warszawie. Od soboty obiekt zostanie przekazany ONZ.
Konferencja klimatyczna ONZ odbędzie się w dniach 11-22 listopada. Rzecznik Ministerstwa Środowiska poinformował, że na płycie stadionu stoją już cztery tymczasowe hale, w tym dwie, w których odbędą się posiedzenia plenarne szczytu. Pomieszczą one po ok. 2 tys. osób. Dla uczestników konferencji udostępnione zostaną także loże i zaplecze Stadionu Narodowego. Wstęp na stadion i jego najbliższe otoczenie w czasie konferencji będą mieli tylko negocjatorzy oraz osoby akredytowane.
Wydarzenia towarzyszące konferencji odbywać się będą także w Pałacu Kultury i Nauki. Tam m.in. ekolodzy będą organizować spotkania czy wystawy. Władze miejskie przygotują również namiot na potrzeby spotkań czy programów edukacyjnych związanych z tematyką szczytu klimatycznego. W Pałacu odbędzie się festiwal filmów środowiskowych.
Na szczyt może przyjechać ponad 10 tys. osób: przedstawicieli państw i organizacji pozarządowych. Jedną z największych delegacji będzie grupa z Chin, licząca prawdopodobnie ok. 100 osób. Największej liczby gości organizatorzy spodziewają się po 17 listopada, kiedy będą się kończyły negocjacje. Szczyt ochraniać będzie kilkaset osób - przedstawicieli służb ONZ, firmy ochroniarskiej i BOR.
Organizacja szczytu klimatycznego w Warszawie będzie kosztowała ok. 100 mln zł, które będą pochodziły ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za ponad 34 mln zł Międzynarodowe Targi Poznańskie zbudowały hale na płycie stadionu oraz będą zabezpieczać obsługę techniczną wydarzenia.
Konferencje klimatyczne ONZ to doroczne globalne szczyty, podczas których negocjuje się zakres działań na rzecz polityki klimatycznej. Polska organizowała już wcześniej szczyt klimatyczny ONZ. W 2008 r. Poznań gościł ponad 10 tys. osób, w tym przedstawicieli organizacji pozarządowych i blisko 190 delegatów z państw członkowskich ONZ.
dch, PAP, fot. Domena Publiczna
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.