„Dobrze, że Centralne Biuro Antykorupcyjne bierze się w końcu za sprawy afer śmieciowych poważnie, bo niedopuszczalne jest, żeby w naszym kraju było kilkaset wysypisk z odpadami, za sprowadzenie których nie wiadomo kto odpowiada” - mówił Marek Sawicki, Polskie Stronnictwo Ludowe – Koalicja Polska. Na tę opinię ripostował Paweł Rychlik, Prawo i Sprawiedliwość, który wypomniał Sawickiemu brak pamięci, mówiąc: „Poseł Sawicki jakby nie pamiętał, że w okresie rządów PO-PSL pełnił on funkcję ministra”. Cała rozmowa w oknie obok. Polecamy!
- Nie będę panu Sawickiemu przypominał o pracach koalicyjnego wówczas rządu, bo przecież on sam doskonale o tym wie, tylko teraz jakby stracił pamięć i o tym nie wspomina - dodał Paweł Rychlik.