Rząd Donalda Tuska podzielał wyobrażenia Berlina. Teraz te relacje ustaliliśmy na trochę innych zasadach. Teraz chcemy być równorzędnymi partnerami – stwierdził na antenie Polskiego Radia 24 nowy wiceprzewodniczący PE prof. Zdzisław Krasnodębski.
Nowy wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego powiedział w audycji Polskiego Radia 24, że zamierza kontynuować pracę swojego poprzednika, Ryszarda Czarneckiego, którą sam dobrze ocenia. Krasnodębski zaznaczył także, że procedura odwołania jego poprzednika w ogóle nie powinna była mieć miejsca.
Prof. Krasnodębski zdradził także, co zamierza osiągnąć dzięki objęciu stanowiska w UE.
- Chciałbym wykorzystać to stanowisko do tego, by poprawić komunikację, nasz przekaz do mediów zagranicznych. Po to, żeby przedstawiać naszą wizję, nasze rozumienie przyszłości Europy, to, jak widzimy miejsce Polski w świecie, jak widzimy przyszłość Unii Europejskiej – wskazywał gość Polskiego Radia 24.
Zdzisław Krasnodębski zaznaczył także swoje stanowisko wobec poczynań przewodniczącego Rady Europejskiej, Donalda Tuska. Wiceprzewodniczące PE stwierdził w rozmowie, że jego rząd był najlepszą rzeczą, jaka po '89 roku spotkała Niemcy. Dodał także, że obecny obóz rządzący inaczej widzi relacje z zachodnim sąsiadem.
- Rząd Donalda Tuska podzielał wyobrażenia Berlina. Teraz te relacje ustaliliśmy na trochę innych zasadach. Teraz chcemy być równorzędnymi partnerami – zaznaczył w PR24 prof. Krasnodębski.
Zdzisław Krasnodębski (PiS), wiceszef #PE w #PR24: rząd Donalda Tuska podzielał wyobrażenia Berlina. Teraz te relacje ustaliliśmy na trochę innych zasadach. Teraz chcemy być równorzędnymi partnerami. @ZdzKrasnodebski @pisorgpl @PolskieRadio24 @GrzegorzJanko12 pic.twitter.com/ZTqsh2FZr1
— Polskie Radio 24 (@PolskieRadio24) 2 marca 2018
Nowy Wiceprzewodniczący zaznaczył także, że Polska jest liderem Europy Środkowo-Wschodniej. Stwierdził także, że Niemcy są narodem bardzo wrażliwym na krytykę, a nasza krytyka ich kraju wywołuje tam irytację.
Krasnodębski zaznaczył także, że ma podobne poglądy do swojego poprzednika, wskazując na to, że ataki Unii Europejskiej na Polskę wynikają ze tego, że pozycja naszego kraju rośnie.
- Polska jest liderem Europy środkowo-wschodniej. To, że była kolejna rezolucja, wynika z pozycji Polski - powiedział w PR24.
Wiceprzewodniczący zaznaczył w rozmowie, że docenia zalety Unii Europejskiej, jednak nie traktuje jej jako "obiekt sakralny".
Zdzisław Krasnodębski (PiS) w #PR24: Unia Europejska ma wielkie zalety, ale to nie jest dla mnie obiekt sakralny. @ZdzKrasnodebski @pisorgpl @PolskieRadio24 @GrzegorzJanko12 pic.twitter.com/ZaAeu6rMpk
— Polskie Radio 24 (@PolskieRadio24) 2 marca 2018