Wczoraj na wieczorze wyborczym Hanny Gronkiewicz-Waltz, fotoreporterzy, którzy byli posądzani o robienie niekorzystnych zdjęć Premier Ewie Kopacz byli odsuwani przez BOR – informuje na Twitterze Jakub Szymczuk, fotoreporter "Gościa Niedzielnego" i laureat Grand Press Photo.
Szymczuk napisał na swoim profilu na portalu społecznościowym Twitter, że funkcjonariusze BOR selekcjonowali fotoreporterów mogących robić zdjęcia premier Ewie Kopacz.
Jak wskazuje odsuwani byli podejrzani o robienie niekorzystnych zdjęć.
Wczoraj na wieczorze wyborczym HGW, fotoreporterzy, ktorzy byli posadzani o robienie niekorzystnych zdjec PEK byli odsuwani prze BOR... 1/2
— Jakub Szymczuk (@jakub_szymczuk) grudzień 1, 2014
2/2 informacja od innych fotoreporterow i z wewnetrznego forum. Jeszcze czegos takiego nigdy nie bylo odkad pracuje :/
— Jakub Szymczuk (@jakub_szymczuk) grudzień 1, 2014
Sprawę skomentował rzecznik BOR Dariusz Aleksandrowicz. Jak tłumaczył, polecenia funkcjonariuszy BOR faktycznie padały jednak podyktowane są wyłącznie względami bezpieczeństwa i nie należy łączyć ich z jakością pracy fotografów.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!