W związku z opuszczeniem mostu Poniatowskiego przez ostatniego uczestnika marszu, jako elementu uroczystości państwowych, uległ on zakończeniu - poinformowało w komunikacie Dowództwo Garnizonu Warszawa.
W Biało-Czerwonym Marszu "Dla Ciebie Polsko" wzięło udział 250 tys. osób, a na koncercie kończącym marsz pozostało sześć tys. osób - poinformowano na oficjalnym profilu policji na Twitterze. Policja oceniła, że na marszu było spokojnie.
Poinformowano, że niedzielny marsz był największym zabezpieczeniem w historii stołecznej policji.
Wspólny Wielki Marsz Niepodległości kończy się. Było to największe w historii @Policja_KSP zabezpieczenie. W Marszu wzięło udział 250 tys. osób, a na koncercie kończącym Marsz pozostało 6 tys. osób. Było spokojnie. Dla nas służba nie kończy się, dalej dbamy o bezpieczeństwo. pic.twitter.com/MRTJsvgXTn
— Polska Policja (@PolskaPolicja) 11 listopada 2018
Z kolei Krystyna Pawłowicz w mocnych słowach skomentowała sprawę marszu.
"Verhofstadt, widziałeś? Już nie 60 tys. 'faszystów i nazistów' było dziś na ulicach Warszawy, ale 250-400 tys. Polaków kochających swą ojczyznę! I co nam zrobisz, Guy? Wyrzucisz nas z tej swojej Unii za to? Uzgodnij z kierownikiem waszej szatni..." - podkreśliła.
Verhofstadt,widziałeś ?
— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 11 listopada 2018
Już nie 60 tys „faszystów i nazistów” było dziś na ulicach
Warszawy,ale 250-400 tys Polaków kochających swą Ojczyznę !
I co nam zrobisz,Guy ? Wyrzucisz nas z tej swojej Unii za
to ? Uzgodnij z Kierownikiem waszej szatni...