– To żaden problem finansowy, ale duży wizerunkowy. Myślę, że finansowo to dla partii, która budowała swoją pozycję na funkcjonowaniu w świecie bankierów, to nie jest problem. Jednak to, że Ryszard Petru nie był w stanie opanować podstawowych reguł pokazuje jednak, że jest macherem, ale na poziomie cwaniaczka – powiedział w TV Republika publicysta Paweł Nowacki.
Goście Antoniego Trzmiela skomentowali niedawne incydenty na Bałtyku. Nowacki powiedział, że Rosja głęboko zaangażowała się w doprowadzenie do trwałego, strukturalnego kryzysu Ukrainy i nie mogąc posunąć się dalej dokonała działań w Syrii. Jak dodał, Władimir Putin pokazuje pomimo głębokiego kryzysu ekonomicznego, że Rosja jest wielką potęgą militarną i jest gotowy skorzystać z aktywów, które posiada. – Aneksja Krymu było aneksją niepodległego państwa ukraińskiego. Przechodzimy nad tym do porządku dziennego. Nie ma żadnych międzynarodowych sankcji, które sprawiłyby, że Rosja się cofnie – ocenił.
Co z wizytą Timmermansa w Warszawie?
Publicyści odnieśli się również do słów szefa MSZ, który powiedział, że nie zapraszał do Polski wiceprzewodniczącego KE Fransa Timmermansa. Według Jacka Prusinowskiego z Radia Plus, to dziwne słowa ministra Waszczykowskiego. – Jeżeli mówi tak szef MSZ, to chyba taki jest fakt, że to persona non grata, co wydaje mi się niezbyt szczęśliwym sformułowaniem. Nie powinien mówić takich rzeczy, dla mnie to ewidentny błąd – dodał.
"Kukiz'15 jest opozycją"
Goście TV Republika dyskutowali również na temat czwartkowego „głosowania na dwie ręce” Kornela Morawieckiego i Małgorzaty Zwiercan. Według Nowackiego najwięcej stracił sam klub Kukiz’15 oraz sam Morawiecki, który jest człowiekiem o ogromnym autorytecie i nieposzlakowanej opinii. – Nie powinien mówić niektórych rzeczy. Głosowanie odbywa się poprzez podniesienie ręki i naciśnięcie przycisk. Kukiz'15 jest opozycją, wchodził czasem w jakieś sojusze, ale jest de facto partią opozycyjną. – dodał.
Według publicysty, jeśli Kukiz’15 stanie się twardą opozycją, to będzie to bardzo trudna sytuacja dla PiS-u, który będzie musiał mobilizować swoich posłów.
Strata Morawieckiego zyskiem Kukiza?
Nieco innego zdania był Prusinowski, który przyznał, że Morawiecki wiele dawał klubowi i był bardzo ważną postacią, a jego autorytet i doświadczenie było wartością dodaną. Jednak jak dodał, w polityce ważna jest również spójność, a Morawiecki wiele razy głosował inaczej niż klub. – Strata, jeśli chodzi o osobowość, ale jeśli chodzi o prowadzenie klubu to zysk – ocenił.
Kłopoty .Nowoczesnej z PKW
Publicyści komentowali także najnowsze doniesienia medialne, według których PKW może odrzucić sprawozdanie finansowe .Nowoczesnej, co skutkowałoby odebraniem dotacji i subwencji państwowej.
Cała sprawa ma związek ze sprawozdaniem finansowym partii, które bada PKW. Według rewidentów partia niezgodnie z prawem przelała pożyczkę na konto komitetu wyborczego. Chodzi o kwotę prawie dwóch milionów złotych, które .Nowoczesna pożyczyła z banku przed wyborami.
Według sprawozdania pieniądze trafiły z banku bezpośrednio na konto komitetu wyborczego. Tymczasem według Kodeksu wyborczego, powinny one najpierw trafić na konto funduszu wyborczego partii, a dopiero następnie na konto komitetu wyborczego.
Według Nowackiego, to duży problem wizerunkowy, ale nie finansowy. Prusinowski przypomniał, że PKW potrafi być niezwykle skuteczna, o czym doskonale wie PSL.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Kosztowny błąd .Nowoczesnej. Czy partia straci miliony złotych?