Tysiące ton nielegalnych śmieci odkryto na terenie gminy Czerniejewo w powiecie gnieźnieńskim. Przyjechały prosto z Niemiec.
O nielegalnym wysypisku poinformowali Urząd Gminy pracownicy firmy, która zajmuje się remontem linii kolejowych. Wizja lokalna dowiodła, że znajduje się tam ogromne składowisko śmieci.
Na śmietnisku zalegają spalone opony, baloty o niezidentyfikowanej zawartości oraz inne tworzywa sztuczne. Śledczy dowiedli, że wysypisko jest nielegalne, a śmieci są zwożone z Niemiec. Przedsiębiorstwo zajmujące się spedycją śmieci jest zarejestrowane na terenie Wielkopolski. Policjanci zatrzymali jedną z ciężarówek, którą były przywożone odpady.
– Gmina Czerniejewo wszystkimi możliwymi sposobami zablokowała inwestycję polegającą na prowadzeniu zbiórki odpadów na tym terenie. Niemniej jednak firma bez żadnych pozwoleń, podpierając się dokumentami zezwalającymi na prowadzenie na zupełnie innym terenie, nielegalnie zwozi odpady na teren gminy Czerniejewo - oznajmiła Głosowi Wielkopolski Eliza Tądrowska, kierowniik Referatu Infrastruktury, Zamówień Publicznych i Ochrony Środowiska.
Historia zatacza koło. Niemcy znaleźli "obywateli", którzy za pieniądze dają zielone światło do niszczenia środowiska i bycie obojętnym na dobro rodaków. Ktoś jest w stanie wyobrazić sobie odwrotną sytuację?