Przejdź do treści

Niemieccy "chuligani" przeciwko islamistom

Źródło: Twitter@HulyaTopcu

14 osób, w tym 13 policjantów, zostało rannych w zajściach, jakie towarzyszyły skierowanej przeciwko islamistom demonstracji niemieckich kibiców piłkarskich w Kolonii – poinformowała policja.

Według niej funkcjonariuszy obrzucono kamieniami, butelkami i petardami, na co odpowiedzią była interwencja z użyciem pałek, gazu pieprzowego oraz armatki wodnej. Jeden z policyjnych samochodów przewrócono na bok.

– Coś takiego znało się dotąd z Berlina czy Hamburga, ale nie z Północnej Nadrenii-Westfalii – powiedział agencji dpa zaskoczony skalą przemocy policjant.

W demonstracji, na którą władze wcześniej wydały zgodę, wzięło udział co najmniej 2,5 tys. określających się jako chuligani (hooligans) kibiców różnych niemieckich klubów piłkarskich. Jak podała dpa, niektórzy skandowali okrzyk "cudzoziemcy won". W zorganizowanej w tym samym czasie kontrdemonstracji wzięło udział około 500 ludzi.

Rzecznik policji Andre Fassbender powiedział, że aresztowano sześciu ludzi, a po przejrzeniu dokonanych z krążącego śmigłowca zapisów wideo nastąpią zapewne dalsze zatrzymania. Według nieoficjalnych doniesień w związku z demonstracją zmobilizowano około tysiąca policjantów.

Działalność mającego kontakty z prawicowymi ekstremistami ugrupowania "Chuligani przeciwko salafitom" jest uważnie obserwowana przez służby ochrony porządku konstytucyjnego. Przed niedzielną demonstracją swe zaniepokojenie tą imprezą wyraziła socjaldemokratyczna krajowa premier Północnej Nadrenii-Westfalii Hannelore Kraft.

Szef Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji (BfV) Hans-Georg Maassen poinformował w sobotniej rozmowie z berlińskim radiem publicznym Inforadio, że w Niemczech przebywa około 6,3 tys. muzułmanów należących do radykalnego ruchu salafitów, a do końca bieżącego roku liczba ta może wzrosnąć nawet do 7 tys. Przypomniał, że jeszcze trzy lata temu służby dysponowały informacjami o około 3,8 tys. mieszkających w Niemczech radykalnych muzułmanach.

Władze Niemiec oceniają, że około 450 niemieckich salafitów wyjechało z kraju, aby dołączyć do dżihadystów walczących w Syrii i Iraku.

pap

Wiadomości

Niemcy wypłacają emerytury zbrodniarzom wojennym, na wypłatę ofiarom potrzebują... więcej czasu

Trzecia kadencja Trumpa? Jest propozycja, by zmienić konstytucję

Kończy się dyktatura WHO. Kolejny kraj chce wyjść

Polacy poniosą koszty premierowania Tuska. Dekret Bidena w mocy

Spektakularne zjawisko. Morze Czarne jak Morze Czerwone

Zapowiadają blokadę Serbii. Prezydent oskarża Zachód

Wszystkie lotniska Moskwy sparaliżowane. Loty odwołane

Ujawnią dokumenty dot. trzech zabójstw XX wieku

A tak wygląda naprawdę współpraca Chin z Rosją. Interesujące...

Prof. Cenckiewicz: Stróżyk nie będzie się tłumaczył z relacji z ludźmi związanymi z Rosją

Uzależnione od narkotyków szczury zjadają dowody w policyjnych magazynach

Opłata za wejście na Mount Everest wzrośnie nawet do 15 tys. dolarów

Potentat meblowy ogłosił zwolnienia. Pracę straci kilkaset osób

Atak na muzeum. Chcą zniszczyć dziedzictwo Jana Pawła II

Wójcik: nasz rząd ma złe relacje z administracją Trump'a. To niedobrze.

Najnowsze

Niemcy wypłacają emerytury zbrodniarzom wojennym, na wypłatę ofiarom potrzebują... więcej czasu

Spektakularne zjawisko. Morze Czarne jak Morze Czerwone

Zapowiadają blokadę Serbii. Prezydent oskarża Zachód

Wszystkie lotniska Moskwy sparaliżowane. Loty odwołane

Ujawnią dokumenty dot. trzech zabójstw XX wieku

Trzecia kadencja Trumpa? Jest propozycja, by zmienić konstytucję

Kończy się dyktatura WHO. Kolejny kraj chce wyjść

Polacy poniosą koszty premierowania Tuska. Dekret Bidena w mocy