Te kilkaset miliardów złotych, które dzięki sprawnemu zarządzaniu budżetem przez ostatnie lata mamy, dzięki uszczelnieniu dziury VAT-owskiej i innym operacjom, które miały miejsce, możemy dzisiaj wydać. Nie bójmy się, że nie stać naszego państwa na rzeczywiste działania wspierające naszych przedsiębiorców. Stać - zauważył Piotr Hofman, prezes Rady Gospodarczej Stefy Wolnego Słowa w programie Telewizji Republika "Biznes Polska".
– Tarcza uchwalona, przedsiębiorcy już mogą korzystać z jej zapisów. Jest skierowana pomoc do mikro przedsiębiorców, to jest największa w tej chwili, bo tam są i umorzenia składek na ubezpieczenie społeczne, zarówno dla właściciela, jak i dla pracowników, ale tez są wyjątki - mówił Adam Abramowicz, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorstw.
– Współwystąpienie w jednym czasie dwóch zjawisk, to jest zupełnie nienaturalne spowolnienie gospodarcze, być może w niektórych częściach świata nawet recesji i epidemii koronawirusa, która zamroziła fundamenty współczesnej gospodarki, a nimi są ruch, dynamika, sprawna logistyka, transport, komunikacja, to wszystko stanowi dzisiaj łańcuchy dostaw, działające w sposób szybki, dobrze zorganizowany w rezultacie bardzo efektywnie. To wszystko musieliśmy sparaliżować w imie wyższego dobra, to znaczy zdrowia i życia naszych obywateli i w tym kierunku idzie cały świat. Dzisiaj nie ma co dyskutować, być może z perspektywy czasu będziemy oceniali, czy jest to strategia słuszna, czy nie, ale dla gospodarki jest to na pewno najgorszy moment naszej najnowszej historii gospodarczej - powiedział dr Marian Szołucha, ekspert z Instytutu Prawa Gospodarczego.
– W tej chwili nie ma innego wyjścia. Gospodarka musi być ochroniona. Bez gospodarki nie będziemy w stanie finansować służby zdrowia. Ci, co mówią, że przede wszystkim zdrowie, a nie mamona mylą się. W momencie przedłużania się tego kryzysu budżet państwa nie będzie zasilany pieniędzmi, w związku z tym nie będzie nas stać na ochronę socjalną i zdrowotną, więc skupmy się dzisiaj na tym, żeby te skutki pandemii były dla gospodarki, a przede wszystkim dla małych i średnich przedsiębiorstw, jak najmniej dotkliwe - zaznaczył Adam Abramowicz.
– Te kilkaset miliardów złotych, które dzięki sprawnemu zarządzaniu budżetem przez ostatnie lata mamy, dzięki uszczelnieniu dziury VAT-owskiej i innym operacjom, które miały miejsce, możemy dzisiaj wydać. Nie bójmy się, że nie stać naszego państwa na rzeczywiste działania wspierające naszych przedsiębiorców. Stać - zauważył Piotr Hofman, prezes Rady Gospodarczej Stefy Wolnego Słowa.
– Wielkim plusem jest fakt zaangażowania wszystkich albo prawie wszystkich instrumentów polityki gospodarczej, jakie rząd i władza publiczna mają w swoim zasięgu do działań antykryzysowych. Do samej tarczy i wszystkich innych rozwiązań - stwierdził dr Marian Szołucha.
– Mamy konkurencje postępowań rządów na terenie Europy i Świata i się okaże za kilka tygodni, czy miesięcy, która strategia była lepsza i bardziej dla obywateli korzystna. Będzie to dowód czarno na białym, jak błędne były stosowane czasem metody, które prowadziły do większego kryzysu, niż kryzys wynikał sam z siebie - ocenił Andrzej Sadowski, prezydent Centrum im. Adama Smitha.
– Dla mikro firm państwo zastosowało to, co powinno zastosować we wszystkich swoich rozwiązaniach i to, co myśmy postulowali. Myśmy postulowali, żeby ZUS dla przedsiębiorców był umorzony dla wszystkich, czyli zarówno dla pani Zosi ze sklepem na wsi, jak i dla pana Janka, który ma warsztat samochodowy i 12 pracowników, po prostu dla wszystkich przedsiębiorców, bez żadnej biurokracji. W tej chwili jest ta grupa, do której zastosowano ten model, ale ją ograniczono - mówił Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorstw.
– Polski rząd musi myśleć, jak szybko wyjść z kryzysu, jak szybko pozwolić polskim przedsiębiorcom na odbudowanie swojej dotychczasowej pozycji i rozwój. Nie mówimy o powrocie do stanu sprzed epidemii, mówimy o stanie, który da nadrobienie strat związanych ze stanem epidemiologicznym, ale także możliwość szybszego rozwoju - zauważył Andrzej Sadowski.
– To nie mogą być wnioski, które będą obarczone setkami, czy tysiącami załączników. To muszą być najprostsze oświadczenia - podkreślił Piotr Hofman. - Tutaj jest kwestia zaufania publicznego, zaufania do organów państwowych, do społeczeństwa i wzajemnej naszej solidarnej relacji. Musimy zaufać sobie, że dzisiaj wystarczy oświadczenie, aby tę pomoc publiczną, to wsparcie dla przedsiębiorców otrzymać - dodał.
ZAPRASZAMY DO OBEJRZENIA CAŁEGO ODCINKA PROGRAMU TELEWIZJI REPUBLIKA "BIZNES POLSKA":