– Posiedzenie Senatu nie zacznie się od rozpatrzenia ustawy budżetowej na 2017 r., Senat z tym punktem poczeka do rozpoczęcia obrad Sejmu o godz. 12 – poinformował marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
– Rozpoczniemy od pozostałych punktów (...) rozpoczynamy od punktów niebudżetowych, budżet pozostawimy po godzinie 12 – powiedział Karczewski na briefingu przed posiedzeniem.
Pytany, w jakiej sytuacji możliwie byłoby przyjęcie przez Senat poprawek opozycji do budżetu, Karczewski odpowiedział: "zobaczymy, co będzie o godz. 12. w Sejmie, jeśli nie będzie woli ze strony partii opozycyjnych nie będziemy postępować wbrew ich woli".
– Czy będą poprawki budżetowe, czy ich nie będzie, tego jeszcze nie wiem, zobaczymy, być może jeszcze partie opozycyjne zreflektują się i być może w ostatniej chwili podejmą decyzję powrotu do propozycji (szefa Nowoczesnej) Ryszarda Petru wprowadzenie poprawek przez Senat. My jesteśmy do tego przygotowani, jesteśmy na to gotowi– mówił marszałek Sentu.
Podkreślił, że część poprawek proponowanych przez opozycję jest nie do przyjęcia, ale część poprawek jest "bardzo pozytywna".