Na czele sondaży wciąż mocno trzyma się ekipa rządząca. Nic nie pomogła opolska prowokacja. Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w pierwszej połowie czerwca, wygrałoby je PiS z aż 42 proc. poparcia. Drugie miejsce zajęłaby PO, na którą oddałoby głos 21 proc. wyborców. Do Sejmu weszłoby jeszcze ugrupowanie Kukiz\'15 z 9 proc. poparciem - to dane z sondażu CBOS.
To poprawa wyników PiS-u aż o trzy punkty. Notowania Platformy spadły aż o 5 procent. Zyskał o dwa punkty Ruch Kukiz'15. Poniżej progu procentowego znajdują się Nowoczesna i SLD z 4 proc. poparciem. Również PSL nie zasiądzie w ławach sejmowych, mogąc liczyć zaledwie na 3 proc. głosów.
1-8.06.2017. Poparcie w hipotetycznych wyborach: PiS (+SP+PR) 42%, PO 21%, Kukiz'15 9%, Nowoczesna 4%, SLD 4%, PSL 3%, Razem 1%, Wolność 1% pic.twitter.com/x837a0OR33
— CBOS (@CBOS_Info) 9 czerwca 2017