Nagonka na ministra Błaszczaka trwa... Jarosław Kaczyński dla „Gazety Polskiej”: „To są ataki kremlowskie”
"To są ataki kremlowskie, nawet jeśli ktoś z atakujących nie ma świadomości, w czyjej grze uczestniczy i na czyją korzyść działa – choć oceniam, iż ogromna część ma rozeznanie – to powtórzę – biorą udział w akcji sprzyjającej Moskwie" - powiedział Jarosław Kaczyński w rozmowie z "Gazetą Polską". Całość wywiadu Katarzyny Gójskiej i Tomasza Sakiewicza z prezesem PiS w najbliższym numerze tygodnika "Gazeta Polska", który ukaże się w sprzedaży 31 maja. Więcej szczegółów poniżej.
Wspomniał Pan Prezes o atakach na szefa MON. Było je widać nawet podczas ostatniego posiedzenia Sejmu.
Ja określam je mianem kremlowskich. Powtórzę: to są ataki kremlowskie, nawet jeśli ktoś z atakujących nie ma świadomości, w czyjej grze uczestniczy i na czyją korzyść działa – choć oceniam, iż ogromna część ma rozeznanie – to powtórzę – biorą udział w akcji sprzyjającej Moskwie.
Jak Pan ocenia pracę wicepremiera Mariusza Błaszczaka?
W Polsce przez całe lata rozbrajano, dokonywano zakupów – poza F-16 – na poziomie dalece niewystarczającym, by sprostać choćby podstawowym potrzebom związanym z naszym bezpieczeństwem. Ten straszliwie groźny proces udało się odwrócić. Są pieniądze na uzbrojenie armii i jest minister, który ten proces bardzo skutecznie realizuje. A to naprawdę niezwykle trudne w dzisiejszych czasach, wymagające ogromnej aktywności na arenie międzynarodowej, i pan Mariusz Błaszczak daje sobie z tym radę. Z takim samym sukcesem rozwija nasze możliwości produkcyjne i pracuje na rzecz powiększenia armii. I wszyscy możemy w ciemno zakładać, że to się bardzo nie podoba w co najmniej jednej stolicy, a może i w drugiej, po innej stronie. Trzeba zatem mieć świadomość, że to niezadowolenie wywoła falę ataków na pana wicepremiera, i właśnie je widzimy.