Patricia Crawford z Keyport w New Jersey w USA cierpiała z powodu bólu brzucha cały wieczór 28 marca. Kiedy kolejny raz poszła do łazienki, niespodziewanie – jak twierdzi – urodziła chłopca.
Patricia opowiada mediom, że przez ostatnie miesiące nie zauważyła nic szczególnego w swoim wyglądzie ani ciele. Narzekała jedynie od czasu do czasu na mdłości. Mówi, że miniony rok był dla niej czasem żałoby po śmierci ojca.
Synek zjawił się w życiu jej i męża dokładnie w pierwszą rocznicę śmierci swojego dziadka. Otrzymał po nim imiona – William James.
– Myślę, że moja siostra ujęła to najlepiej. Powiedziała, że przyjście na świat synka to znak od naszego taty. To tak, jakby sam zjawił się, żeby powiedzieć, że nigdy więcej nie będę już smutna 28 marca – mówi wzruszona mama.
Woman thought she had food poisoning — but wound up having a baby https://t.co/fmYoDYCjlm pic.twitter.com/AgehSlG2Df
— New York Post (@nypost) 5 kwietnia 2019