Nie można dopuścić do sytuacji, w której Polacy nie będą wiedzieli, czy orzeczenia sądów wydawane w ich sprawach będą miały charakter ostateczny - powiedział w piątek rzecznik rządu Piotr Müller, tłumacząc szybkie tempo prac nad kolejnym projektem PiS dot. sądownictwa.
Posłowie PiS złożyli w czwartek wieczorem obszerny projekt nowelizacji przepisów o ustroju sądów i Sądzie Najwyższym, a także o sądach administracyjnych, wojskowych i prokuraturze. Projekt ma dyscyplinować sędziów, którzy przekraczają swoje uprawnienia.
Znaczna część projektu to zmiany odnoszące się do sędziowskiego samorządu. Jeden z dodanych w projekcie przepisów do ustawy o ustroju sądów głosi, że "przedmiotem obrad kolegium i samorządu sędziowskiego nie mogą być sprawy polityczne, w szczególności zakazane jest podejmowanie uchwał wyrażających wrogość wobec innych władz Rzeczypospolitej Polskiej i jej konstytucyjnych organów, a także krytykę podstawowych zasad ustroju RP".
Zmiany dotyczące Sądu Najwyższego zakładają m.in. poszerzenie kompetencji Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych o rozstrzyganie spraw w przypadku procesowego kwestionowania statusu sędziego lub jego uprawnienia do sprawowania wymiaru sprawiedliwości. Zgodnie z projektem noweli izba ta będzie rozpoznawać też wnioski lub oświadczenia o wyłączenie sędziego, które obejmują zarzut braku niezależności sądu lub niezawisłości sędziego. Zmiana obejmuje także procedurę wyboru I Prezesa SN.
Müller pytany przez dziennikarzy w Sejmie, kiedy projekt będzie rozpatrywany, powiedział, że na następnym posiedzeniu Sejmu. Dopytywany, czemu PiS wprowadza przepisy w tak szybkim tempie, Müller powiedział, że "nie można dopuścić do sytuacji, w której obywatele w Polsce nie będą wiedzieli, czy orzeczenia wydawane w ich sprawach będą miały charakter ostateczny". "Jeśli tak dalej pójdzie jeśli chodzi o podważanie statusu sędziego, to zaraz będziemy mieli w toku postępowania wiele spraw, które będą miały charakter zawieszony przez zgłoszone wątpliwości. Ta ustawa ma ten proceder zatrzymać" - mówił rzecznik rządu.