Przejdź do treści
22:20 Przywódczyni francuskiej prawicy Marine Le Pen zapewniła, że wyrok sądu, który orzekł wobec niej pięcioletni zakaz ubiegania się o funkcje publiczne, nie oznacza jej wycofania się z życia politycznego. Le Pen zapowiedziała odwołanie się od wyroku
22:18 16 wielkich plansz z mało znanymi dotąd zdjęciami ukazującymi pielgrzymki Jana Pawła II mogą oglądać pasażerowie Kraków Airport. Wernisaż wystawy „Życie jest pielgrzymką ciągłych odkryć” odbył się 31 marca w podkrakowskim porcie lotniczym
21:30 PILNE: Pożar hali przy ulicy Modlińskiej w Warszawie - na miejscu trwają działania gaśnicze
20:15 USA: Sekretarz stanu USA Marco Rubio wybierze się w środę do Brukseli, by wziąć udział w spotkaniu ministrów spraw zagranicznych NATO
18:31 Szefowa Kancelarii Prezydenta RP: Decyzja o wypuszczeniu Cyby to kolejny dowód na kryzys w polskim wymiarze sprawiedliwości
18:01 Przemysław Czarnek o wypuszczeniu Ryszarda Cyby: To nie jest państwo prawa, to jest państwo, które staje się narzędziem politycznej gry
17:05 Ryszard Cyba, morderca działacza PiS Marka Rosiaka, wyszedł na wolność
16:47 Prezydent Litwy: Ciała trzech żołnierzy odnalezione - poszukiwania czwartego Amerykanina trwają
Republika Solidarni z Republiką! Każda wpłata od Państwa jest dla nas ogromnym wyrazem wsparcia. Wpłaty można dokonać, wykonując przelew: Fundacja Niezależne Media, nr konta: 78 1240 1053 1111 0010 7283 0412, dopisek: Darowizna na wolne media
Radio Republika Zachęcamy do słuchania naszego internetowego Radio Republika na stronie radiotvrepublika.pl
Spotkanie Klub Gazety Polskiej Aleksandrów Łódzki zaprasza na spotkanie z Piotrem Kaletą, posłem PiS. Spotkanie odbędzie się 1 kwietnia, o godz. 18:00 - przy ul. Wojska Polskiego 128, Aleksandrów Łódzki
Spotkanie Klub „Gazety Polskiej” Kielce-Centrum zaprasza na spotkanie z dziennikarzem śledczym TV Republika Piotrem Nisztorem. 1 kwietnia 2025 (wtorek), godz. 17:00, Wojewódzka Biblioteka Publiczna ul. Ściegiennego 13, Kielce
Ważne Bazylika pw. Św. Krzyża w Warszawie, 1 kwietnia, godz. 20.00, Msza św. w intencji śp. Barbary Skrzypek
Spotkanie Klub Gazety Polskiej Łuków zaprasza 2 kwietnia, o godz. 18:40, na spotkanie z Adamem Borowskim. Odbędzie się ono w Sali Konferencyjnej Budynku Poklasztornego przy Parafii Podwyższenia Krzyża Świętego, ul. Ks. kard. Stefana Wyszyńskiego 41 w Łukowie
Wydarzenie Bydgoski Klub Gazety Polskiej w imieniu Bydgoskich Patriotów zaprasza 2 kwietnia na Bydgoski Marsz Pamięci Jana Pawła II. Początek zgromadzenia o godz. 19 na Starym Rynku (marsz wyruszy o godz. 20)
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Gorzów Wielkopolski zaprasza na uroczystość upamiętnienia 20 rocznicy śmierci Św. Jana Pawła II, 2 kwietnia 2025 (środa), godz. 20.30, na Wzgórzu Papieskim przy Placu Jana Pawła II
Spotkanie Klub „Gazety Polskiej” Bełchatów zaprasza na koncert z Bardem Strefy Wolnego Słowa Pawłem Piekarczykiem, 3 kwietnia (czwartek), g. 18.00, Oratorium Jana Pawła II ul. Kościuszki 2, Bełchatów
Wykład Klub „Gazety Polskiej” Gdańsk II zaprasza wykład pt. "Techniczne aspekty tragedii nad Smoleńskiem" dr hab. inż. Jerzy Głuch, 9 kwietnia (środa), godz. 18:00, Sala Akwen, Budynek NSZZ Solidarność, ul. Wały Piastowskie 24
Wydarzenie W sobotę (05.04) o godz. 12:00 w Opocznie (Szkoła nr 3, ul. Armii Krajowej 1) odbędzie się konwencja rolna, z udziałem Karola Nawrockiego - obywatelskiego kandydata na prezydenta RP
Wydarzenie XXV Ogólnopolska Droga Krzyżowa Ludzi Pracy: 11 kwietnia, godz. 18:00, Parafia Rzymskokatolicka św. Stanisława Kostki ul. Hozjusza 2 w Warszawie. Początek: Eucharystia o godz. 17:00
Wydarzenie 12.04 o 12.00 w Warszawie odbędzie się Marsz z Okazji 1000-lecia Królestwa Polskiego oraz bicie rekordu w liczbie par tańczących jednocześnie poloneza
NBP Mamy 480 ton złota! – poinformował prof. Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego

Mocny tekst Sławomira Jastrzębowskiego - Byłem molestowany!

Źródło:

Ona w pewnym momencie mówi do mnie tak: „Jak mnie pan zatrudni, to może się pan spodziewać mnóstwa rozkoszy” i uśmiecha się delikatnie tymi swoimi podpompowanymi usteczkami. Mnie się włączają wszystkie alarmy, syreny i czerwone światła. Tak, tak proszę Państwa, całkiem niemała liczba ludzi, także w dziennikarstwie chce świadomie i cynicznie robić karierę przez łóżko, albo łóżkiem i tym całym „me too” chce kogoś zniszczyć. Niestety. Ale po kolei - pisze Jarosław Jastrzębowski na łamach portalu sdp.pl.

Terapeutyczna, psychologiczna i psychiatryczna akcja „me too” jest z pewnością bardzo potrzebna całemu światu. Bo na przykład ludzi z zanikami pamięci aktywizuje do przypomnienia sobie, że 76 lat temu byli molestowani w czwartek po godzinie 17 i bywa, że pamiętają nawet przez kogo. Żaden molestujący kat nie powinien czuć się bezpiecznie, mimo upływu wieków. Żaden. Kropka. Oczywiście ta szlachetna akcja ma też swój rewers. Zimne samice (lub samce) stosują ją instrumentalnie do robienia kariery, albo zemsty, że kariery zrobić się nie udało.

A teraz przechodzimy do sytuacji początkowej, w której do mojego gabinetu redaktora naczelnego z polecenia wchodzi młoda kobieta sił swych chcąca spróbować w dziennikarstwie. Po pierwszym spojrzeniu na jej skąpą bluzkę potępiam się brutalnie i kategorycznie za myśl własną, która niestety brzmiała: „Nie no, ona musi mieć je zrobione”. Potępiony przez siebie siadam skromnie i słucham jej bla, bla, bla, widząc, że wyraźnie gra swoją kobiecością i seksualnością. I to wcale nie jest złe. Powiedzmy sobie szczerze, ładna, seksowna dziennikarka ma dużo większe szanse nawiązania kontaktu, wyciągnięcia informacji, zdobycia danych niż jakiś nawet przeinteligentny pasztet. Bardzo mi smutno z powodu tej prawdy. Kiedy jednak dziewczynka na mojej kanapie oferuje mi wprost seks za przyjęcie do pracy, nachylając się w celu ekspozycji piersi (tak, były robione), to ja jestem przerażony. Podejrzewam prowokację, nagrywanie, albo że ona za chwilę zacznie krzyczeć, albo coś, więc mówię: „To skontaktujemy się z panią” i lecę do drzwi, żeby je otworzyć, żeby wyjść na korytarz do ludzi, do świadków. Dopiero po tej rozmowie nauczę się, że takich rozmów nie przeprowadza się samemu i nie w zamkniętym pokoju. Rozkoszy nie było.

Drugi przypadek, kiedy padłem, jako naczelny ofiarą „me too” był zgoła inny, dziś nazwałbym go aseksualnym, ale… Otóż, do pracy do mnie zgłosiła się kobieta, która miała już jakieś doświadczenie w pisaniu, poza tym przyjeżdżała do redakcji na wózku, czy przychodziła o kulach, już teraz dokładnie nie pamiętam. W każdym razie wzbudzała współczucie i dziwne moje skojarzenia. Po prostu patrząc na nią myślało mi się, że na całym świecie skończyło się mydło, a to wcale nie była prawda. Poprosiłem kierownika, żeby zobaczył co jest warta i czy się przyda. Ten kierownik przychodzi do mnie po tygodniu i mówi, że ta dziewczyna na tym wózku, czy o kulach (teraz już nie pamiętam) w ogóle nic nie jest warta, jako dziennikarka, przeciwnie nawet, i że on jej nie chce kategorycznie, niestety, przykra sytuacja. Ja mu mówię: „Słuchaj, ty decydujesz, ja wymagam od ciebie przecież, a to jest redakcja, a nie przytułek”. Z ciężkim sercem pożegnaliśmy się z tą kobietą na wózku czy o kulach (teraz już nie pamiętam). To znaczy mnie się wydawało, że się pożegnaliśmy, lecz niestety. Zawiedziona owa niewiasta zaczęła wypisywać do setek moich znajomych na facebooku, że ja miałem z nią wieloletni romans na wózku czy o kulach o podłożu seksualnym. Jej sytuacja była jednak trudna, ponieważ z powodu awersji do środków higieny i urody ubogaconej defektami nie wydawała się nazbyt wiarygodna z tym romansem (zbyt duży poziom perwersji), na moje szczęście. Była to sytuacja nowa dla redaktora naczelnego, bo właściwie nie wiadomo, jak powinienem wtedy zareagować. Uznałem, że jest nieszczęśliwa i rozczarowana, i że jej przejdzie, a każda moja reakcja może być paliwem dla tej olabogi. Niestety, osoba o kulach, czy na wózku okazała się, ku mojemu zdziwieniu, jakąś psychofanką, czyli klasyczną wariatką. Rozsyłała po moich znajomych zdjęcia z amerykańskich stron pornograficznych z informacją, że to jest dowód na nasz rzekomy romans, oczywiście na żadnym zdjęciu nie było ani jej, ani mnie, nawet nikogo o kulach nie było. Potem powiadomiła lewicowe dziennikarki, że dokonywałem na niej okrutnych aktów przemocy, i że dokonuję ich regularnie na podwładnych. Lewicowe dziennikarki zrobiły śledztwo i choć bardzo chciały mnie zniszczyć, to żadna kobieta nie chciała im zgłosić gwałtu, czy coś. No żadna, nieprzykro mi, niestety. Być może wtedy powinienem zawiadomić prokuraturę, bo wariatka zdecydowanie przekroczyła granicę rozsyłając swoje plugastwa do małoletnich (wszystko zabezpieczone). Być może. Nie zrobiłem tego i zastanawiam się czy to dobrze.

Kończąc, szlachetna akcja „me too” pobudziła do życia w wielu polskich redakcjach (wiem, bo rozmawiałem, moje doświadczenia nie są bynajmniej wyjątkowe) wiele sfrustrowanych wariatek, które z powodu braku inteligencji, ambicji i szeregu różnych umiejętności próbują się mścić na całym świecie. I jeszcze jedno, sądzicie Państwo, że powinienem dla bezpieczeństwa swojego i moich najbliższych złożyć jednak zawiadomienie do prokuratury, czy po prostu kupić kobiecie trochę środków czystości? 

sd.pl

Wiadomości

80 mln euro z Brukseli na destabilizację rządów Polski i Węgier

Nasz News. Zabójca polityczny Cyba wyszedł z Zakładu Karnego w "stanie ogólnym dobrym"

Ziobro nie ma wątpliwości w sprawie Cyby: Minister Bodnar do dymisji!

Dodatkowe ekipy w tegorocznym Tour de France

PKW powołała 49 okręgowych komisji wyborczych

Wiemy, gdzie polscy siatkarze rozpoczną sezon reprezentacyjny

Pilne! Pożar na warszawskiej Białołęce. Są poszkodowani

Morderca działacza PiS opuszcza więzienie. „To wygląda jak prowokacja”

Kolejna ofiara tragedii w Prusicach. To dziewięciolatek

Pamiątkowa naszywka "Smoleńsk 2010 – Pamiętamy" już w sklepie Republiki!

Trzej zabójcy izraelskiego rabina skazani na karę śmierci

Zbigniew Ziobro dosadnie o zwolnieniu Cyby z więzienia

Schreiber: Komisja ds. Pegasusa to parodia! Bezczelne kłamstwa na oczach wszystkich!

Musk skrytykował wyrok dla Marine Le Pen

Polak jedynym kandydatem na prezydenta WADA

Najnowsze

80 mln euro z Brukseli na destabilizację rządów Polski i Węgier

PKW powołała 49 okręgowych komisji wyborczych

Wiemy, gdzie polscy siatkarze rozpoczną sezon reprezentacyjny

Pilne! Pożar na warszawskiej Białołęce. Są poszkodowani

Morderca działacza PiS opuszcza więzienie. „To wygląda jak prowokacja”

Nasz News. Zabójca polityczny Cyba wyszedł z Zakładu Karnego w "stanie ogólnym dobrym"

Ziobro nie ma wątpliwości w sprawie Cyby: Minister Bodnar do dymisji!

Dodatkowe ekipy w tegorocznym Tour de France