Ministerstwo Obrony Narodowej opublikował komentarz do wypowiedzi posła Tomasza Siemoniaka na temat sposobu wykonania przez MON budżetu za 2016 opublikowanych przez portal Wirtualna Polska.
Nieprawdziwe informacje podane przez posła T. Siemoniaka świadczą o braku elementarnej wiedzy zawartej w dostępnych sprawozdaniach budżetowych z wykonania budżetu MON za 2016 rok, a także o nieznajomości treści zawartych w protokole pokontrolnym NIK. Być może też mamy do czynienia po prostu z kłamstwem.
NIK nie stwierdził „oszustw” i „fikcyjnych” wydatków, a wskazał na stronie ósmej dokumentu, że budżet został zrealizowany w sposób celowy i gospodarny, a system kontroli zapewnił kontrolę prawidłowości sprawozdań finansowych. Izba wykonanie budżetu zaaprobowała. Zastrzeżenia dotyczące drobnych nieprawidłowości systemu rachunkowości, wskazane przez Izbę, nie rzutowały na wiarygodność i poprawność sprawozdań budżetowych. Dlatego Sejmowa Komisja Obrony Narodowej wydała pozytywną opinię dla sprawozdania z realizacji budżetu MON w 2016 roku.
Zrealizowane zaliczki wydatkowano zgodnie z prawem i na zadania ujęte w Planie modernizacji technicznej, a więc na zadania, które będą z roku na rok budować potencjał techniczny SZ.
Minister obrony narodowej w odróżnieniu od poprzedników podjął trudne decyzje o dostawach dla wojska, które będą zrealizowane w latach 2017-2021. Przykładem namacalnym jest choćby to, że do 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej trafiły dzisiaj pierwsze egzemplarze długo oczekiwanego moździerza RAK.
W 2016 roku zawarto ponad 100 umów na dostawy sprzętu zasadniczego, co w latach poprzednich było zawieszone w próżni, w tym także na samolot VIP, na który czekano 23 lata.
Nieprawdą jest również, że budżet roku 2014 został w pełni zrealizowany. Poziom realizacji wyniósł 98,3%. Podkreślić należy, że przez osiem lat funkcjonowania poprzedniego rządu nie wydano na obronność ponad dziewięciu miliardów złotych, a teraz krytykuje się zaliczki wydatkowane zgodnie z prawem na ważne zadania modernizacyjne lokowane głównie w polskim przemyśle zbrojeniowym. W żadnym roku nie zbliżono się nawet do ustawowego poziomu wydatków tj. 1,95 % PKB roku poprzedniego (2008 – 1,69%; 2009- 1,81%, 2010 – 1,88%; 2011 – 1,89%; 2012 – 1,84%, 2013 – 1,76%, 2014 – 1,93%).
Niewiarygodnym kłamstwem jest informacja, że przyjęta przez Radę Ministrów nowelizacja ustawy o przebudowie i modernizacji ustawy zakłada mniejszą liczbę etatów żołnierzy zawodowych niż poprzednio. Poprzednie dokumenty planistyczne MON zatwierdzane przez poprzednich ministrów obrony narodowej określały te stany w proporcji: 120 tys. żołnierzy zawodowych, 20 tys. NSR, 5 tys. słuchaczy szkół wojskowych i 5 tys. żołnierzy na kursach przygotowawczych. W żadnym roku nie osiągnięto jednak liczby 100 tys. żołnierzy zawodowych, a nawet nie planowano środków na uposażenia dla 120 tys. żołnierzy, co wprost oznacza, że nie czyniono nawet prób ukompletowania przewidywanego stanu. Nowelizacja ustawy natomiast zakłada osiągnięcie 130 tys. żołnierzy zawodowych w przeciągu 3-4 lat i 70 tys. żołnierzy niezawodowych.
rzecznik prasowy MON
mjr Anna Pęzioł-Wójtowicz