– Ważne jest dla mnie, aby być w szeroko pojętym środowisku ludzi wierzącyh – powiedział Andrzej Duda w radiowych „Sygnałach Dnia”. – To jest wielka wspólnota w naszym kraju – zaznaczył.
– Nie przejmuję się tym, co sądzą niektórzy, jako człowiek wierzący, mam po prostu prawo do tego, żeby realizować swoje praktyki religijne, ale proszę pamiętać, że jako prezydent Rzeczypospolitej, spotykam się nie tylko z katolikami, nie tylko z tymi, którzy wyznają tę samą wiarę co ja, ale spotykam się z ludźmi różnych wyznań” - dodał.
Andrzej Duda mówił, że jego spotkania z przedstawicielami różnych wyznań, służy budowaniu wspólnoty. Stwierdził, że : ''prezydent ma w tym zakresie nie tylko prawo, ale przede wszystkim obowiązek prezydencki".
Przypomniał, że był obecny na Jasnej Górze, kiedy był prezydentem-elektem, po to żeby pokłonić się Matce Najświętszej, jako człowiek wierzący i podziękować. Dziś prezydent jest uczestnikiem uroczystych obchodów Jubileuszu 300-lecia Koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej.