Strefa wolna od LGBT – do tego nawołują faszystowskie, prawicowe media związane z PiS-em. Powinna zająć się tym prokuratura i organy ścigania z urzędu. Pierwsza była przewodnicząca sejmowej Komisji Kultury, europosłanka E. Kruk. To otwarta mowa nienawiści i dyskryminacji – napisał na Twitterze Krzysztof Mieszkowski (Nowoczesna).
"Strefa wolna od LGBT – do tego nawołują faszystowskie prawicowe media związane z PiS-em. Powinna zająć się tym prokuratura i organy ścigania z urzędu. Pierwsza była przewodnicząca sejmowej Komisji Kultury, europosłanka E. Kruk. To otwarta mowa nienawiści i dyskryminacji" – stwierdził Krzysztof Mieszkowski.
Internauci odpowiedzieli na słowa Mieszkowskiego. "Prokuratura i organy ścigania z urzędu to powinni ścigać grupę LGBT, która nawołuje do nienawiści, obraża, profanuje symbole religijne i szydzi z Katolików. Taka zgoda, to otwarta mowa nienawiści i dyskryminacji".
Jak odnieślibyście się do słów Mieszkowskiego?
Strefa wolna od LGBT do tego nawołują faszystowskie prawicowe
— KrzysztofMieszkowski (@K_Mieszkowski) 18 lipca 2019
media związane z @pisorgpl . Powinna zająć się tym prokuratura i organy ścigania z urzędu. Pierwsza była przewodnicząca sejmowej Komisji Kultury, europosłanka E. Kruk. To otwarta mowa nienawiści i dyskryminacji.