Premier Rosji Dmitrij Miedwiediew oświadczył, że jego kraj ma podstawy, by zażądać od władz w Kijowie wcześniej spłaty przyznanej Ukrainie w grudniu 2013 roku pożyczki w wysokości 3 mld dolarów.
Miedwiediew oznajmił, że Rosja nie chce bankructwa Ukrainy, jednak – jak to ujął – długi należy spłacać. Premier Federacji Rosyjskiej dodał, że w najbliższym czasie trzeba będzie podjąć decyzję w tej sprawie.
Miedwiediew mówił o tym z trybuny rozpoczętego w środę w Moskwie dorocznego Forum Gajdara, międzynarodowej konferencji przedstawicieli świata gospodarki i polityki, poświęconej pamięci zmarłego w grudniu 2009 roku Jegora Gajdara, wybitnego ekonomisty i polityka, architekta reform wolnorynkowych w Rosji w latach 90. XX wieku.
Szef rządu Rosji oświadczył również, że Moskwa chce normalizacji stosunków z Unią Europejską. Zauważył, że Rosja wysoko ocenia relacje, jakie na przestrzeni dziesięcioleci utrzymywała z UE – Jest to wciąż nasz główny partner handlowy – podkreślił.