Szef MON Mariusz Błaszczak był dzisiejszym gościem radiowej Jedynki. Liczę na reelekcję Andrzeja Dudy- powiedział. Zaznaczył też, że Zjednoczona Prawica przystępuje do działań promujących swojego kandydata w przyszłorocznych wyborach.
Po wyborach parlamentarnych, w których Zjednoczona Prawica uzyskała sejmową większość, rozpoczęły się dyskusje na temat kształtu nowego rządu. Mariusz Błaszczak powiedział, że najprawdopodobniej pozostanie szefem ministerstwa obrony narodowej.
Polityk podkreślił, że "kontynuacja misji" w MON bardzo go cieszy. - Przez te prawie dwa lata stworzyłem bardzo silne fundamenty do modernizacji Wojska Polskiego - wskazał.
Pytany o zmiany w rządzie, Mariusz Błaszczak ocenił, że "nie będą one duże", a rząd się sprawdził. - Rząd Prawa i Sprawiedliwości realizował skutecznie program - zaznaczył szef MON.
Zjednoczona Prawica osiągnęła większość w Sejmie, ale nie w Senacie, gdzie senatorowie ugrupowania zdobyli 48 mandatów (na 100 możliwych). Mariusz Błaszczak uważa, że taki skład może próbować "zablokować projekty, które będą wychodziły z rządu ale takiej możliwości prawnej nie ma" - Będzie mógł jedynie opóźniać ich wejście w życie - zauważył.