Politycy koalicji 13 grudnia, którzy cieszą się, że ZPRE przegłosowała uchylenie immunitetu Romanowskiemu, dostali niemiłą niespodziankę w postaci posta adwokata Bartosza Lewandowskiego na platformie X. Mina niektórym na pewno zrzednie.

Lewandowski pisze:

W związku z uchyleniem immunitetu posłowi Marcinowi Romanowskiemu przez Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy należy przypomnieć, że: ponowne zatrzymanie pana posła nie jest dopuszczalne z uwagi na treść art. 248 par. 3 KPK. 

Marcin Romanowski został zatrzymany bezprawnie w dniu 15.07.2024 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w listopadzie br. rozpozna zażalenie na zatrzymanie; podjęcie przez Prokuraturę Krajową jakichkolwiek działań procesowych jest niedopuszczalne z uwagi na fakt przedstawienia Romanowskiemu zarzutów w dniu 15 lipca 2024 r., a zatem postępowanie - w związku z brakiem zezwolenia ZPRE w tym dniu na ściganie - musi zostać umorzone na podstawie art. 17 par. 1 pkt 10 KPK. 

Lewandowski kontynuuje:

Skierowanie wniosku do ZPRE nie ma wpływu na konieczność umorzenia postępowania; na dzień dzisiejszy poseł Marcin Romanowski w dalszym ciągu korzysta z polskiego immunitetu parlamentarnego w związku z bezskutecznością i nieważnością uchwał Sejmu RP z dnia 12.07.2024 r. Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 27.09.2024 w sprawie I KZP 3/24 potwierdził, że Dariusz Korneluk nie mógł skutecznie złożyć wniosku do Sejmu o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej, a także zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie Marcina Romanowskiego z uwagi na to, że urząd Prokuratora Krajowego zajmuje nieprzerwanie Dariusz Barski”.

I to tyle w temacie praworządności w Polsce.

Źródło: X.com