Znana ze swoich lewicowych poglądów filozof i publicystka Magdalena Środa zabrała głos w sprawie wczorajszego święta Wojska Polskiego. Przemyślenia Środy wzbudziły śmiech internautów.
– Wojskowe defilady! Nie ma chyba nic bardziej obnażającego militarno-nekrofilny charkater patriarchalnych społeczeństw jak defilady (o wojnach nie wspominając, ale właśnie defilady mają je regularnie przypominać). Za wielkie pieniądze paraduje tam sprzęt oraz ludzie, których jedynym celem jest zabijanie innych ludzi i niszczenie innego sprzętu. Pokraczne czołgi, falliczne karabiny, sztywni chłopcy w sztywnych mundurach, kretyński krok defiladowy... Budzi to z jednej strony moją odrazę, tak jak budzi ją każda przemoc, śmierć i zniszczenie, z drugiej strony ma to w sobie wiele komizmu: dorośli faceci na trybunach prężą pierś, zachwyceni swymi chłopczykami i bronią do zabijania. I nie mogą się doczekać, kiedy to wszystko będzie "na serio", kiedy wreszcie pokażą innym jak lekką ręką mogą wysłać te tysiące na śmierć. Militarno-nekrofilna strona PiS (jeszcze za rządów żadnej partii poza PZPRem nie było takich przygotowań, takich pieniędzy i takiej pompy, nie mówić nic o obsesyjnym budowaniu mitu tej partii na katastrofie, ekshumacjach, ciągłych mszach za poległych etc) otóż ta militarno-nekrofilna strona jest jej najbardziej trwałym i odrażającym emblematem. A na zapleczu (jeszcze na zapleczu) ONR. A w tle modlitwy na Jasnej Górze (o to zapewne by ta paranoje trwała). Brrr –- możemy przeczytać na facebookowym profilu Magdaleny Środy.
Jak sprawę komentują internauci?
Ale Pani jest słabiutka intelektualnie - kto prowadzi kolumnę ?? pic.twitter.com/aN6YsxiVz8
— Daniel SZYSZ (@swinoujscie) 16 sierpnia 2017
Magdalena Środa wszędzie węszy seks, w internecie podała z czym kojarzy się jej defilada wojskowa :
— Mirosława Masłowska (@Mir_Maslowska) 16 sierpnia 2017
"pokraczne czołgi i falliczne karabiny" pic.twitter.com/mt03sYRdlH