Pod rządami Tuska prawo do życia jest zagrożone. Ulicami Warszawy przejdzie dziś Narodowy Marsz Życia

Pod hasłem "Tu jest Polska!" ulicami stolicy przejdzie w niedzielę Narodowy Marsz Życia. Spotkanie ma zacząć się o godzinie 12.30 na placu Zamkowym. Organizatorzy zapowiadają, że tegoroczny marsz ma dwa cele: przypomnienie, że prawną ochronę ludzkiego życia gwarantuje Konstytucja RP oraz upamiętnienie milenium koronacji królewskiej Bolesława Chrobrego.
Trzeba lepiej bronić życia w Polsce
Narodowy Marsz Życia poprzedzą msze św. w intencji ochrony życia w bazylice archikatedralnej pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela i w bazylice katedralnej pw. św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika.
Uczestnicy marszu wyruszą o godz. 12.30. z placu Zamkowego, idąc Traktem Królewskim w kierunku Parku Marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego.
Przejdą pod hasłem "Tu jest Polska!".
W tym roku w sposób szczególny nawiązujemy do milenium koronacji Bolesława Chrobrego. Chcemy nawiązywać do wątków związanych z chwalebnymi momentami polskiej historii, ale również w jasny i zdecydowany sposób zakomunikować politykom, że będziemy bronić ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci
- powiedziała Lidia Sankowska-Grabczuk.
Jak zaznaczyła, "bez zachowania tożsamości narodowej, bez przypominania o wartościach patriotycznych, rodzinnych i potrzebie ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci jako naród nie mamy racji bytu".
Przypomniała, że prawo do życia jest jednym z fundamentalnych praw człowieka. Niestety - jak oceniła, "coraz częściej jest ono kwestionowane w naszym kraju". Jako przykład wskazała znajdującą się w pobliżu Sejmu przychodnię aborcyjną założoną przez aktywistki z Aborcyjnego Dream Teamu, gdzie - jak powiedziała - ma miejsce pomocnictwo w aborcji, które z punktu widzenia prawa karnego jest w kraju nielegalne. Punkt "Abotak" działa od 8 marca. Można tam przeprowadzić aborcję farmakologiczną własnej ciąży do jej 12. tygodnia.
Rodzice są wychowawcami dzieci
Sankowska-Grabczuk zwróciła uwagę, że jednym z współorganizatorów marszu jest Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka, które w szeroki sposób pomaga rodzicom mającym niepełnosprawne dzieci, w tym także te w fazie perinatalnej wydając na ten cel realne tysiące złotych. "Chcemy także upominać się o prawa rodziców do wychowywania dzieci zgodnie z ich własnymi poglądami" – dodała.
Organizatorami marszu jest Fundacja św. Benedykta, Koalicja dla Życia i Rodziny oraz ponad 30 mniejszych organizacji, zaś honorowy patronat nad marszem objęła Konferencja Episkopatu Polski.
W ubiegłym roku w Narodowym Marszu Życia według różnych szacunków wzięło udział 20 tys. mieszkańców Polski.
W Polsce pomocnictwo w aborcji z naruszeniem przepisów jest karane. Prawo dopuszcza przerwanie ciąży w przypadku zagrożenia zdrowia lub życia kobiety, a także gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego. Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 r., który wszedł w życie w styczniu 2021 r., wykreślono trzecią przesłankę do aborcji - ciężką, nieodwracalną wadę płodu. Właśnie ta przesłanka do czasu orzeczenia TK była najczęstszą przyczyną przerywania ciąży w polskich szpitalach - rocznie wykonywano ok. tysiąca zabiegów z tego powodu.
W przypadku przesłanki zagrożenia zdrowia lub życia kobiety nie ma określonego terminu, do upływu którego możliwy jest zabieg przerwania ciąży. W przypadku czynu zabronionego przerwanie ciąży jest możliwe do jej 12. tygodnia.
Źródło: Republika/PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X