Nawiązując do historii, zwłaszcza zbliżającej się rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, Antoni Macierewicz ocenił, że to nie dyplomaci, lecz polscy żołnierze, w tym ci, którzy zasilili Błękitną Armię gen. Hallera, rozstrzygnęli o tym, że Polska stała się niepodległym państwem. Wspominał też o milionie Polaków służących w różnych okresach w amerykańskich siłach zbrojnych.

– Warto, aby wszyscy Amerykanie o tym wiedzieli. Żaden inny naród nie dał takiego wkładu w armię USA jak Polacy – przekonywał poseł PiS.

W kontekście doświadczeń z przeszłości Macierewicz postulował stworzenie w Polsce strategii niepodległościowej.

Były minister dostrzegł też groźbę kontynentalnego sojuszu z udziałem Niemiec, Rosji i Francji. W jego opinii dla USA byłoby to zagrożeniem, a dla Polski tragedią. Rosja realizuje – dodał – strategię wprowadzenia w błąd świata zachodniego, wszystko po to, aby go unicestwić.

Przybyły na obrady do Amerykańskiej Częstochowy, gdzie mieści się sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej, poseł PiS Jan Dziedziczak z sejmowej komisji łączności z Polonią nazwał zjazd klubów „GP” bardzo cennym wydarzeniem, skupiającym Polonię, która chce działać w interesie dawnej ojczyzny i rozumie swoją patriotyczną rolę za granicą.

– To patriotycznie nastawiona Polonia tworzy realne propolskie lobby w Stanach Zjednoczonych, to Polonia broni dobrego imienia Polski, to wreszcie Polonia rozumie potrzebę i wagę przekazywania polskości następnym pokoleniom – podkreślił 

Czytaj więcej w dzisiejszej „Gazecie Polskiej Codziennie”.

Jest nowy czas, który wymaga nowych form, nowego działania i nowych ludzi – mówił @Macierewicz_A, gość specjalny V Zjazdu Klubów „#GazetyPolskiej” w USA i Kanadzie, odbywającego się w Doylestown.

Minister #Macierewicz życzył klubom „GP”, by były solą ruchu patriotycznego. #GPC pic.twitter.com/HJIGs9HWpr

— GP Codziennie (@GPCodziennie) 19 sierpnia 2018