W czwartek wiceszef MSWiA Bartosz Grodecki powiedział, że przedstawiciele MSWiA, MSZ, Urzędu do Spraw Cudzoziemców, Straży Granicznej i GIS omówili kwestie pomocy Białorusinom.
Do spotkania doszło w siedzibie MSWiA. Udział wzięły instytucje zaangażowane w pomoc dla Białorusi.
- Poczyniliśmy ustalenia, które mogą umożliwić danym osobom przyjazd do Polski i skorzystanie tym samym z deklaracji premiera Mateusza Morawieckiego w zakresie pomocy Białorusinom - wyjaśnił Grodecki, który w resorcie zajmuje się m.in. sprawami zagranicznymi i polityką migracyjną.
Na spotkaniu omówiono także potencjalny zakres działań, gdyby obywatele Białorusi chcieli przyjeżdżać do Polski.
Rząd i poszczególne instytucje ma obserwować rozwój sytuacji i adekwatnie do niej reagować.
- Pamiętajmy, że granicę przekracza się dwa razy. Osoby, które będą chciały wjechać do Polski, najpierw muszą wyjechać z Białorusi – wskazał Grodecki. Przypomniał także, że nadal obowiązuje konieczność odbycia 14-dniowej kwarantanny.
O tym, że Polska może stać się drugim domem dla represjonowanych i poszkodowanych Białorusinów, premier Morawiecki mówił przed tygodniem w Sejmie. Poza pomocą dla represjonowanych i ułatwieniami przy wjeździe do Polski szef rządu zapowiedział m.in. łatwiejszy dostęp do pracy, stypendia dla relegowanych oraz pomoc niezależnym mediom i polskim NGOs wspierającym społeczeństwo obywatelskie na Białorusi.
Na Białorusi trwają protesty po wyborach prezydenckich, które odbyły się 9 sierpnia. Polska i część państw europejskich oraz USA oceniają, że wybory te nie były zgodne ze standardami międzynarodowymi i wzywają do ich powtórzenia.