MSW: KGP ma wypracować zasady współpracy z dziennikarzami
Minister spraw wewnętrznych Teresa Piotrowska zobowiązała Komendę Główną Policji do wypracowania zasad współpracy z przedstawicielami mediów w trakcie interwencji policyjnych – poinformowała rzeczniczka resortu Małgorzata Woźniak.
Ta decyzja to pokłosie czwartkowego zatrzymania przez policję podczas wieczornych zajść w PKW dwóch dziennikarzy – fotoreportera PAP i dziennikarza TV Republika.
Jak poinformowała Woźniak, szefowa MSW zapoznała się dziś ze szczegółowymi wyjaśnieniami komendanta głównego w sprawie zatrzymanie dziennikarzy. – Zobowiązała Komendę Główną Policji do wypracowania zasad współpracy z przedstawicielami mediów w trakcie interwencji policyjnych. Szczegóły omówione zostaną z przedstawicielami redakcji i stowarzyszeń dziennikarskich podczas dwustronnych spotkań – dodała.
Wyjaśniła, że chodzi m.in. o łącznika, który miałby pomagać dziennikarzom podczas tego typu akcji, gdy dochodzi do zajść.
W nocy z czwartku na piątek do siedziby Państwowej Komisji Wyborczej dostała się grupa osób, które następnie rozpoczęły okupację jednego z pomieszczeń PKW, stanowiącego studio wyborcze. Po tym zdarzeniu PKW zdecydowała o przerwaniu prac. Protestujący chcieli natychmiastowej dymisji członków PKW w związku z przedłużającym się obliczaniem wyników wyborów samorządowych. Po kilku godzinach policja podjęła interwencję, usuwając te osoby z siedziby PKW i zatrzymując 12 osób. Wśród nich dwóch dziennikarzy: PAP – Tomasza Gzella i TV Republika – Jana Pawlickiego.
Zostali oni oskarżeni o „naruszenia miru domowego" w PKW, w piątek stanęli przed sądem. Po przesłuchaniu sąd wyznaczył kolejne terminy rozpraw, obaj dziennikarze wyszli na wolność.
CZYTAJ TAKŻE:
Nasz dziennikarz zatrzymany, mimo iż okazał legitymację prasową
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Ukraina prowadzi coraz śmielszą ekspansję na polską gospodarkę
Kolejna fabryka ogłasza upadłość. Pracę ma stracić 150 osób!
Takiego wywiadu jeszcze nie było! Karol Nawrocki na Święta!
Szczerba składa życzneia. Ludzie przypominają politykowi KO wspieranie migrantów i pytają: „Takich jak w Niemczech?”