MON przekazuje tajne akta do IPN. Termin zakończenia prac "trudny do określenia"

Resort kierowany przez Antoniego Macierewicza potwierdził, że trwają prace nad przekazaniem akt ze zbioru zastrzeżonego do Instytutu Pamięci Narodowej. MON zaznacza jednak, że termin ich zakończenia jest trudny do określenia.
Rzecznik prasowy resortu, Bartłomiej Misiewicz, opublikował specjalny komunikat w związku z doniesieniami medialnymi dotyczącymi terminu odtajnienia przez ministra Antoniego Macierewicza akt z tzw. zbioru "Z". W sobotę "Rzeczpospolita" poinformowała, że stanie się to już na przełomie stycznia i lutego. CZYTAJ WIĘCEJ
W wydanym oświadczeniu MON przypomina, że w 2007 r. Macierewicz, który w resorcie obrony pełnił wówczas funkcję sekretarza stanu, przekazał dużą część akt ze zbioru zastrzeżonego do IPN, jednak po zmianie władzy MON znów przejęło te akta. Bartłomiej Misiewicz stwierdza, że trwające obecnie prace mają na celu "umożliwienie badaczom i historykom przekazywania prawdy o najnowszej historii Polski".
Rzecznik resortu podkreśla, że nie ma żadnej wiedzy na temat analogicznych prac podejmowanych przez cywilne służby specjalne.
W związku z publikacjami medialnymi, dotyczącymi przekazania akt ze zbioru zastrzeżonego do IPN przez Ministra Obrony...
Posted by Ministerstwo Obrony Narodowej on 3 stycznia 2016
Dokumenty służb specjalnych PRL
Zbiór zastrzeżony utrzymywany jest na mocy art. 39 ustawy z 18 grudnia 1998 r. o Instytucie Pamięci Narodowej, zgodnie z którym "szef ABW i szef AW lub minister obrony narodowej może zastrzec, na czas określony, że do określonych dokumentów nie może mieć dostępu żadna inna osoba poza wyznaczonymi przez nich przedstawicielami, jeżeli jest to konieczne dla bezpieczeństwa państwa".
Zdaniem wielu historyków zbiór "Z" chroni wyłącznie funkcjonariuszy i tajnych współpracowników SB i UB, a także służy do ukrywania prawdy o komunistycznych organach i umożliwieniu zatrudniania byłych agentów w służbach niepodległego państwa. Znajdują się w nim archiwa przekazane przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencję Wywiadu (wcześniej UOP), a także służby wojskowe: Służbę Kontrwywiadu Wojskowego i Służbę Wywiadu Wojskowego, które powstały po rozwiązaniu WSI.
CZYTAJ TAKŻE:
Były opozycjonista pisze list otwarty do prezydenta Dudy. Chce otwarcia archiwów zastrzeżonych IPN
Polecamy Sejm na Żywo
Wiadomości
Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie
Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"
Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech
Prof. Cenckiewicz: kontrwywiad ABW pozyskał realne dowody na ruską ingerencję w proces wyborczy w roku 2023
Najnowsze

Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech

Kard. Bergoglio po śmierci Jana Pawła II: był spójny, nigdy nie uchylał się od odpowiedzialności

Żarty się skończyły? OKO.press teatralnie zamyka portal na jeden dzień

Prof. Cenckiewicz: kontrwywiad ABW pozyskał realne dowody na ruską ingerencję w proces wyborczy w roku 2023

Wipler o wpisie Tuska o "cyberataku": została zhakowana skrzynka ważnego działacza PO, będzie afera

Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie

Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"