Krzysztof Gojdź to jeden z najbardziej znanych polskich lekarzy, zajmujących się medycyną estetyczną. Jego klientkami są przede wszystkim gwiazdy polskiego show biznesu. To właśnie jemu Kora na jednej z wizyt w obliczu zbliżającej się śmierci zdradziła swój największy sekret.
W dniu śmierci Olgi "Kory" Jackowskiej Krzysztof Gojdź był jednym z wielu gwiazd i celebrytów, którzy oddali jej cześć. Przy okazji podzielił się wspólnym zdjęciem z Korą i ujawnił treść ostatniego SMS-a, którego od niej otrzymał.
"Poznałem Korę cztery lata temu, kiedy przyszła do mnie do kliniki wykończona chorobą nowotworową. Walczyła, nie poddawała się, pragnęła żyć. Nie chciała umierać. Bała się śmierci, nienawidziła jej. Wypierała ją. Pamiętam rozgrzewającą herbatę przy kominku i „ziółka” w domu na Roztoczu. Kiedyś chwyciła mnie za rękę, mówiąc: „nie chcę umierać, pragnę żyć, jest jeszcze w życiu tyle do zrobienia...”" - napisał na Facebooku.