Ks. Kwitliński: to, że słowa „cnota” wręcz wstydzimy się używać, to efekt zpsienia kultury XX wieku
Gościem Dominiki Figurskiej i Tomasza Waloszczyka w poranku Telewizji Republika był ksiądz Michał Kwitliński, kapelan szkoły żeńskiej „Strumienie”. Rozmowy dotyczyły cnoty czystości.
Wspominamy dziś polską męczennicę, błogosławioną Karolinę Kózkównę. Ksiądz Kwitliński podkreślił, że była ona bardzo pracowitą osobą, miała dobre wyniki w szkole, kochała życie i Boga a jej męczeńska śmierć w obronie swojej godności jest ukoronowaniem jej pięknego życia.
JAK MÓWIĆ MŁODYM DZIEWCZYNOM O CZYSTOŚCI
Czystość jest cnotą! W języku polskim, cnota się kojarzy z czystością i kojarzy się źle. To sztywna zakompleksiona i mało atrakcyjna kobieta. To, że słowo „cnota” i „czystość” jest w potocznym języku pojęciem, którego się wręcz wstydzimy używać, to efekt zpsienia kultury XX wieku, nie tylko polskiej.
CNOTA- to słowo które oznacza moc i siłę. Ktoś kto ma moc, jest cnotliwy. Symbolem cnoty w sztuce jest zbroja- która daje odporność na ciosy, zbroja- symbol kogoś silnego, nie słabego- podkreślił ksiądz.
Moja hipoteza jest taka, że nasza kultura jest w dużej mierze kształtowana przez ludzi słabych. Których słabość przejawia się w szczególności przez nieuporządkowanie życia płciowego- np. Freud, Kinsey czy inne osoby, które były mocno pokręcone, mocno nie panujące nad sobą w tej sferze. Nitzche był tez bardzo słaby- jego marzenia o mocy to wyraz potężnych kompleksów. Wpływ tych ideologów na kulturę obecną był bardzo duży. Tę kulturę kształtują ludzie, którzy byli bardzo słabi. Może stąd strach przed słowem cnota, poczucie, że człowiek nie może być silny. Ja nie jestem silny więc wyśmiewajmy to co jest mocą człowieka- cnotę, w szczególności cnotę czystości- powiedział ks. Kwitliński.
W MEDIACH SPOŁECZNOŚCIOWYCH DZIEWCZYNKI WRĘCZ PRZEŚCIGAJĄ SIĘ W POKAZYWANIU SIEBIE NA ZDJĘCIACH
kultura współczesna wmówiła im, że ich godność polega na tym że będą uznane. A ciało jest podstawą żeby tak było. To kłamstwo. Każdy temu zaprzeczy, nie musi być konserwatywny. To jest niedobra rzecz że ciało ludzkie staje się towarem, dzięki któremu ja jestem postrzegany lepiej lub gorzej- w dużej mierze to tyczy dziewcząt. ale i zniewieścienie chłopców jest problemem. Przesadna waga do wyglądu. Jak wyrażam siebie, jeżeli dziewczyna chce pokazać przede wszystkim „kolana” to kolana są najważniejsze czy twarz? Klucz to poczucie własnej godności
szacunek dla samego siebie. Psychologowie narzekają na brak szacunku dla siebie, dlatego też nie szanują innych. Szanujesz swoje ciało, nie dajesz go na sprzedaż- za pieniądze czy uznanie- podkreślił ks. Michał Kwitliński.
JAKA JEST ROLA RODZICÓW
Pierwszymi, którzy uczą dziecko życia są rodzice, nie szkoła, nie internet nie telewizja tylko rodzice. Jak oni zaniedbają uczenia życia, to kto inny to zrobi. Pierwszymi „edukatorami seksualnymi”- brzmi to strasznie, tymi którzy uczą dziecko w sferze życiowej- kim jestem, czym jest moja płeć to rola rodziców. Rola ojca i matki, muszą razem kształtować. Córce, ojciec też musi tłumaczyć, co znaczy być mężczyzną, żeby ona to zrozumiała, i na odwrót. Powinni uczyć ról, we wszystkich sferach. To jedna z wielu sfer życia, wcale nie najważniejsza- powiedział gość studia.
MOŻE CNOTA JEST CZYMŚ NATURALNYM I SAMA SIĘ BRONI
Oczywiście każda dziewczyna i chłopak chce szacunku dla siebie i marzy o miłości prawdziwej- tak jesteśmy stworzeni. Szkodzi zdolności do kochania- nieczystość, trzeba strzec tej sfery żeby rozwijała się w sposób harmonijny. Każdy chce umieć kochać, dziewczyny nie wstydzą się mówić o wielkiej miłości. Nie znajdę jej jak nie będę pracował nad swoim ciałem i emocjami- powiedział ks. Kwitliński, kapelan szkoły żeńskiej „Strumienie”.