Ks. Kneblewski: Jest coraz większy problem z czcią wobec Najświętszego Sakramentu
– Czasem słyszę pytanie: co to jest Najświętszy Sakrament? To koryguję, nie co to jest, a kto to jest. To jest ktoś z największej litery, bo to jest mój Bóg i moje wszystko. Przed tym Bogiem się pada na kolana, cześć mu się oddaje czołobitnie, bo jest Bogiem w końcu, więc zasługuje na to ze wszech miar - mówił w rozmowie z Marcinem Bąkiem na antenie Telewizji Republika ksiądz prałat Roman Kneblewski.
– Obecna nazwa pojawiła się dopiero po II soborze watykańskim, natomiast tradycyjnie w tym dniu obchodzimy Boże Ciało - wyjaśnił ks. Romana Kneblewski.
– To, że mówi się Boże Ciało, to bierze się po prostu z tradycji - wyjaśnił.
– Coraz większy problem jest z czcią wobec Najświętszego Sakramentu. To święto zostało wprowadzone bardzo dawno temu - kontynuował ksiądz prałat.
– O co w tym wszystkim chodzi? Chodzi o to, żeby uświadamiać sobie wciąż na nowo tę realną obecność pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie - mówił duchowny.
– Czasem słyszę pytanie: co to jest Najświętszy Sakrament? To koryguję, nie co to jest, a kto to jest. To jest ktoś z największej litery, bo to jest mój Bóg i moje wszystko. Przed tym Bogiem się pada na kolana, cześć mu się oddaje czołobitnie, bo jest Bogiem w końcu, więc zasługuje na to ze wszech miar - mówił ksiądz Kneblewski.