– To było zmajstrowane, żeby zastraszyć środowisko dziennikarskie, pokazać, że każdego można wsadzić do więzienia. To jest typowe postępowanie totalitarnego państwa. Sumlińskiego zgnębiono – mówił w Telewizji Republika Marek Król o 8 latach procesu Wojciecha Sumlińskiego.
Dziennikarz Wojciech Sumliński został uniewinniony w procesie dotyczącym domniemanej korupcji przy weryfikacji WSI. Z kolei byłego żołnierza WSI Aleksandra L. sąd skazał na 4 lata więzienia. CZYTAJ WIĘCEJ...
– Nikt tak dobrze jak PO nie wie, co to znaczy państwo policyjne, państwo służb – mówił. – Jak usłyszałem, że Wojtek (Sumliński – red.) chciał jakichkolwiek pieniędzy za pozytywną weryfikacją kogokolwiek, to od razu uznałem, że to niemożliwe – dodawał.
Sumliński: Komorowski to wielokrotny przestępca
– Nie przypuszczałem że prezydent, szef ABW, prokuratura i wiele innych osób, to są ludzie tak okrutni, tak bezwzględni, tak przestępczy – zaznaczał Sumliński.
Jak poinformował złoży wniosek do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola, która pisemnie zobowiązała się wobec niego do przyjęcia zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa m.in. przez byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego, kiedy zapadanie prawomocny wyrok pierwszej instancji ws. Sumlińskiego. Jak zaznaczał wcześniej nikt z prokuratury nie odważył się ani przyjąć, ani odrzucić tego wniosku.
– Uważam, że finał tej sprawy powinien być początkiem. Nie wyobrażam sobie, żeby nie wyjaśnić całego przestępczego udziału Bronisława Komorowskiego w tej sprawie. Komorowski jest wielokrotnym przestępcą – podkreślał. – Zwrócę się do prokuratury, żeby wszczęła w tej sprawie postępowanie karne przeciwko Bronisławowi Komorowskiemu, a także innym osobom, których działania były wymierzone w komisję weryfikacyjną WSI – poinformował. CZYTAJ WIĘCEJ...