Król: Jeśli PO przegra eurowybory, frakcja Schetyny podniesie głowę
- Między tzw. dużym pałacem i małym pałacem trwa konflikt. Przyznaje to już otwarcie nawet szef BBN gen. Stanisław Koziej - mówił na antenie Telewizji Republika Marek Król.
Publicysta „W Sieci” uważa, że jeśli w wyborach do Parlamentu Europejskiego partia rządząca nie wygra, będzie to szansa dla Grzegorza Schetyny na wybicie się.
- Schetynie zaszkodziła „afera hazardowa”, ale w sytuacji, gdy Tusk otrzymuje ciosy od Piskorskiego, to Schetyna - choć oficjalnie odcina się od rewelacji Piskorskiego - może na tym zyskać - mówił inny z gości Telewizji Republika, Jakub Jałowiczor z „Tygodnika Solidarność”. - Albo ktoś po prostu działa na dekapitację Platformy - dodał.
- Nie przeceniałbym osoby Grzegorza Schetyny - mówił z kolei Grzegorz Waliński z „Dziennika Trybuna”. Jak tłumaczył, to, że Donald Tusk traci poparcie w społeczeństwie, związane jest z "nieuchronnym" - jego zdaniem - upadkiem Platformy Obywatelskiej. - Problem Schetyny polega na tym, że to taki polityk, który nie potrafi żyć poza Platformą, nie ma charyzmy. Jedyne, o co potrafi walczyć, to odbudowanie struktur partyjnych z rodzimego okręgu, a prezydent będzie dla niego odpowiednim szyldem, za którym będzie mógł się schować - mówł Waliński.
