Z okazji przypadającego w niedzielę Dnia Modlitw i Pomocy katolikom na Wschodzie polski Kościół apeluje, aby pamiętać o „siostrach i braciach, którym przyszło żyć w trudniejszych okolicznościach".
W imieniu Konferencji Episkopatu Polski zwracamy się o wyjście naprzeciw potrzebom naszych sióstr i braci. Pamiętajmy o modlitwie, o duchowej łączności(…). Zachęcamy do złożenia swego daru świątecznego właśnie w drugą niedzielę Adwentu, czyli 7 grudnia, serdecznie zapraszamy Polaków w kraju i poza jego granicami do solidarności w przeżywaniu tego dnia: modlitwy, wsparcia i wdzięczności – czytamy w apelu.
Jego autorzy, nawiązując przypadającego 30 grudnia 25-lecia Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie podkreślają, że spojrzenie na te lata napełnia radością i wdzięcznością Bogu i ludziom, którzy chcą i potrafią się dzielić.(…) Ale niestety, ciągle jeszcze ci bliscy nam duchowo ludzie napotykają na wiele problemów natury politycznej, duchowej i materialnej. Wszyscy z niepokojem śledzimy jak kształtuje się sytuacja na Wschodniej Ukrainie, tamtejszy Kościół bardzo konkretnie i dotkliwie doświadcza skutków trwającej wojny, a w perspektywie zima ze wszystkimi konsekwencjami – głosi apel i zaprasza "Polaków w kraju i poza jego granicami do solidarności w przeżywaniu tego dnia: modlitwy, wsparcia i wdzięczności".
Biuro prasowe KEP przypomina, że pomoc katolikom na Wschodzie rozpoczęła się zaraz po II wojnie światowej. Początkowo, w realiach komunistycznej rzeczywistości, nie funkcjonowała jednak formalnie. 30 grudnia 1989 r. prymas Polski kard. Józef Glemp powołał Zespół Pomocy Kościelnej dla Katolików w Związku Radzieckim. Była to odpowiedź na wskazania 238. Zebrania Konferencji Episkopatu Polski.
Zespół ten początkowo był związany z Komisją Episkopatu ds. Misji. Miał przede wszystkim koordynować pomoc podejmowaną przez poszczególne diecezje i zgromadzenia zakonne, a także organizować pomoc osobową oraz rzeczową. Dzięki pomocy z Polski parafie na Wschodzie otrzymywały pomoce duszpasterskie i liturgiczne, np. mszały i lekcjonarze, książeczki do nabożeństwa, ornaty, prasę katolicką.
W marcu 1992 r., po rozpadzie ZSRR, zmieniono nazwę gremium na Zespół Pomocy Kościelnej dla Katolików na Wschodzie. W roku 2001 r. Zespół został odłączony od Komisji Episkopatu ds. Misji, co miało zaakcentować fakt, że w odniesieniu do Kościoła katolickiego na Wschodzie nie możemy mówić o misjach, lecz o pomocy odradzającemu się Kościołowi katolickiemu na Wschodzie. W marcu 2007 r. po raz kolejny uległa zmiana nazwa tego gremium na Zespół Pomocy Kościołowi na Wschodzie.
Od 15 lat w parafiach w Polsce w II Niedzielę Adwentu zbierane są ofiary na rzecz Kościoła na Wschodzie. Dzięki pozyskanym środkom finansowym, biuro Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie przekazuje na Wschód szaty i naczynia liturgiczne, tabernakula, dzwony, pomoce katechetyczne i książki religijne. Udziela także wsparcia finansowego polskim kapłanom i siostrom pracującym na Wschodzie, dofinansowuje działalność domów dziecka, opiekę nad bezdomnymi, ludźmi starszymi, czy domy samotnej matki.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!