Przejdź do treści

Koronawirus nie ma wolnego. Lekarze apelują o odpowiedzialność w czasie majówki

Źródło: PAP/Grzegorz Momot

Lekarze z Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia apelują o odpowiedzialność w czasie długiego weekendu. Majówka sprzyja spotkaniom i wyjazdom, ale beztroska i lekkomyślność może doprowadzić do wzrostu zachorowań, a co za tym idzie, do kolejnego lockdownu – przestrzegają.

PPOZ zwraca uwagę, że choć rządowe raporty mówią o mniejszej liczbie nowych potwierdzanych każdego dnia zakażeń i mniejszej liczbie pacjentów pod respiratorami i o coraz większej liczbie osób zaszczepionych, to za wcześnie jeszcze na radość.

- Apelujemy o odpowiedzialność za siebie i innych, szczególnie teraz, w majówkę. COVID-19 nie ma wolnego. Bądźmy ostrożni – radzi prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia Bożena Janicka.

Luzowanie obostrzeń

Zwraca uwagę, że zapowiedziane na maj łagodniejsze zasady bezpieczeństwa to pierwszy krok do normalności. Pierwsze otwarte zostaną salony fryzjerskie i kosmetyczne. Przy odpowiednim obłożeniu będzie można uprawiać sport w obiektach na świeżym powietrzu, w obiektach zamkniętych i na basenach.

PPOZ przypomina, że od 4 maja otwarte zostaną galerie sztuki i muzea. Działalność wznowią także sklepy budowlane, meblowe i galerie handlowe. Zmniejszy się także dystans w kościołach, a do szkół stopniowo wracać będą uczniowie, najpierw klasy I-III szkół podstawowych.

Wracamy do normalności

8 maja otwarte zostaną hotele, a od 15 maja – jeżeli wskaźnik zakażeń będzie odpowiednio niski – możliwe będzie zniesienie obowiązku noszenia maseczek na świeżym powietrzu. Bez zmian pozostanie obowiązek zakrywania maseczką nosa i ust w pomieszczeniach zamkniętych.

Od 15 maja otwarte zostaną ogródki restauracyjne, kina i teatry na świeżym powietrzu. Przy zachowaniu limitu osób i ścisłego reżimu sanitarnego znów będzie można organizować m.in. wesela i komunie, a od 29 maja otwarte zostaną restauracje, kina, teatry, ruszą siłownie, kluby fitness, solaria, a w szkołach podstawowych i średnich do nauki stacjonarnej powrócą uczniowie.

Ostrożnie z optymizmem

- Wszystko to brzmi bardzo optymistycznie, obawiamy się jednak, że wiele osób zachłyśnie się źle rozumianą wolnością i zapomni, że COVID-19 ciągle zbiera krwawe żniwo. Absolutnie nie wolno lekceważyć podstawowych zasad bezpieczeństwa. Nie kumulujmy się w dużych grupach, zasłaniajmy nos i usta, zachowujmy dystans, dezynfekujmy ręce – podkreślają lekarze PPOZ.

- Majówka sprzyja spotkaniom i wyjazdom, ale pamiętajmy – nasza beztroska i lekkomyślność może doprowadzić do wzrostu zachorowań, a co za tym idzie – kolejnego lockdownu – ostrzegają.

Apelują też do wszystkich, aby zgłaszali się na szczepienia przeciw COVID-19. Jak zaznaczają, ostrożność i szczepienia to jedyna dostępna metoda walki z koronawirusem.

PAP

Wiadomości

Janusz Garlicki nie żyje. Był lekarzem polskich piłkarzy

Republika. O godz. 20:40 Zapraszamy na Republikę Wieczór

Jak Urszuli Zielińskiej udało się zostać ministrem?

Burza śnieżna na Bałkanach. Władze mają dla ludzi jedną radę

Sędzia Tuleya uderza w Tuska: „Chaos i brak determinacji”

Wypadek w Norwegii. Autobus wpadł do wody. Trzy osoby nie żyją

Świąteczna kłótnia. Trzy osoby postrzelone, jedna dźgnięta nożem

Najście bodnarowców Tuska na klasztor w Lublinie

Znaleźli czarne skrzynki. Rosyjskie lotniska miały odmówić

Zaatakowano dom i samochód posłanki PiS

Drożyzna w prezencie od Tuska na święta

Ziobro miażdży Tuska: „Zakłamany towarzysz Putina, sługa Merkel”

Republika. O godz. 20:05 zapraszamy na Gościa Dzisiaj

Nina Patalon: Piłka nożna to najbardziej kobiecy sport

Kozłówka. Tradycje świąt Bożego Narodzenia

Najnowsze

Janusz Garlicki nie żyje. Był lekarzem polskich piłkarzy

Sędzia Tuleya uderza w Tuska: „Chaos i brak determinacji”

Wypadek w Norwegii. Autobus wpadł do wody. Trzy osoby nie żyją

Świąteczna kłótnia. Trzy osoby postrzelone, jedna dźgnięta nożem

Najście bodnarowców Tuska na klasztor w Lublinie

Republika. O godz. 20:40 Zapraszamy na Republikę Wieczór

Jak Urszuli Zielińskiej udało się zostać ministrem?

Burza śnieżna na Bałkanach. Władze mają dla ludzi jedną radę