– Wzorujemy się na tym co najlepsze – wolna gospodarka i społeczna wrażliwość. Taka filozofia dała sukces naszym zachodnim sąsiadom. My z naszą pracowitością, ambicją, przekonaniem możemy ich doganiać i robimy to systematycznie – mówiła podczas konwencji programowej Platformy Obywatelskiej premier Ewa Kopacz.
– Nie chcemy przekonywać naszych wyborców tym, co było, nie chcemy ich przekonywać tym, co jest, tylko chcemy ich przekonać tym, co będzie – mówiła premier.
Zaznaczyła, że nowy program PO jest prezentowany pod hasłem "Polska przyszłości".
– Polacy dzisiaj muszą poczuć dobrą zmianę również u siebie w kieszeniach, również na swoich kontach, jeśli mają konto. Muszą również poczuć tę dobrą zmianę w swoich domach. Czas na sukces we własnych czterech ścianach – mówiła.
Nawiązała również do obietnic, które złożyła w swoim expose. – Te zapowiedzi, które złożyłam 1 października były trudne, ale dotrzymałam słowa, zrealizowałam swoje obietnice – stwierdziła. – W tym czasie musiałam zmieniać PO, to wcale nie było miłe, były trudne decyzje i przykre rozmowy. Ale dzisiaj Platforma Obywateleska jest gotowa na walkę o zwycięstwo w tych wyborach, ale PO jest tez gotowa do walki na ostatniej prostej – podkreślała, mówiąc do tłumu aby "pokazał swoją energię".
– Wiemy, że nie zwycięża się na kongresach, ale ciężką pracą – zapewniała premier.
– Zwracam się do naszych rodaków – proszę o głos na PO. Formację, która nie musi udawać i chować swojego lidera. Jestem tu z wami – mówiła.
Likwidacja składek na ZUS i NFZ. Ujednolicenie rynku pracy, minimum 12 zł za godzinę pracy
– Zaproponujemy Polakom jednolitą stawkę podatku PIT – będzie jednocześnie podatkiem powszechnym, sprawiedliwym i prostym. Zlikwidujemy składkę ZUS i składkę na NFZ, ale jednocześnie uporządkujemy rynek pracy. Wprowadzimy jednorodny kontrakt, który zastąpi wszystkie dzisiejsze formy zatrudnienia. Wprowadzimy minimalną stawkę godzinową, nie mniejszą niż 12 zł – zapewniała premier Ewa Kopacz. – Dzięki temu obejmiemy większą grupę polaków stabilnym i przejrzystym zatrudnieniem – zlikwidujemy szarą strefą, ale również umowy śmieciowe – dodawała.
Największą aprobatę widowni Ewa Kopacz zdobyła , mówiąc o likwidacji obowiązku finansowania przez pracodawców etatów związkowych. – Bycie działaczem związkowym to działalność ludzi pracy, a nie droga do zapewnienia sobie luksusowego życia – mówiła.
Zaznaczyła również że najbardziej cieszy się z propozycji bonów refundacyjnych dla osób obciążonych zbyt dużymi dopłatami do leków. Ma on objąć ponad 3 mln Polaków.
Mówiła także o kryzysie migracji. – Nie można zapomnieć o wielkim kryzysie imigracyjnym. (..) Nie ulegnę w tej sprawie szantażowi, ale nie szantażowi z Brukseli – bo jego nie ma, nie ulegnę w tej sprawie szantażowi PiS-u – podkreślała.
Otwarcie konwencji
Konwencję programową otworzył prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. -- Wierzę, że nie chcą państwa wyznaniowego i państwa w którym za pomocą służb specjalnych nęka się lekarzy – mówił do zebranych.
Głos zabrał również Dariusz Rosati. – Polska gospodarka wzrosła o ponad jedną czwartą w ciągu ośmiu lat. Pokażcie mi choćby jeden kraj UE, któremu udało się to osiągnąć – podkreślał.
– Czy to jest właśnie Polska w ruinie? – dopytywał Rosati swoich oponentów politycznych. – Nie ma zgody na czarną propagandę, na kwestionowanie naszych dokonań. (...) Jesteśmy gotowi rządzić dalej – dodawał.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Szydło: Partia rządząca zajmuje się tylko własnymi celami. Czas to zmienić, czas z tym skończyć